Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Beechler Bellite Custom #7
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Ustniki / do Altu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:06, 10 Sty 2015    Temat postu: Beechler Bellite Custom #7

Kilku Forumowiczów gra na tym ustniku.
Mnie trafił się na weekend i mam pytanie - czy da się na nim grać cicho?
Dynamikę ma szeroką, ale bez słuchawek głuszących nie jestem w stanie z nim wytrzymać...
Próbuję go na stroikach: nieb. Vandoren nr 2 i nr 2.5, Vandoren Java 2.5, RICO JS Filed 2H.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cycu




Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szymbark\Gorlice

PostWysłany: Sob 17:40, 10 Sty 2015    Temat postu:

Po przejściu z VANDORENa AL3 nie dziwie się że nie możesz z nim wytrzymać Smile
Z pewnością da się na nim zagrać cicho ale to wymaga praktyki i oswojenia się z tym ustnikiem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cycu




Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szymbark\Gorlice

PostWysłany: Sob 17:43, 10 Sty 2015    Temat postu:

P.S. Ja tylko chwilę sobie na takim pograłem a z forum to chyba gra na takim SAXO Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:29, 10 Sty 2015    Temat postu:

Nie wiem, czy się przesiądę. Tanie to nie jest. a i maszynkę trzeba dokupić, bo ta paskudna blacha w zestawie do niczego się nie nadaje.
Gra cicho, ale dźwięk mam brzydki. By wyładniał musze pocisnąć, a wówczas uszy bolą...
Fakt, że jak wracam, to AL3 wydaje się jakby zapchany watą Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Menthor30




Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódzkie

PostWysłany: Sob 20:06, 10 Sty 2015    Temat postu:

Wrzuciłem swego czasu filmik jak gośc gra "sway" na tym ustniku barwa bardzo ładna , kiedyś widziałem na Ebayu ten ustnik poszedł za ponad 1tyś zł, ale barwa jak dla mnie super Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:38, 10 Sty 2015    Temat postu:

I się wyjaśniło - wyczucie nie zawiodło - winny ten szajs, który u Beechlera nazywają ligaturą...
Wystarczył prosty, skórzany Rovner od sopranu i wszystkie stroiki normalnie grają.
Najlepiej chyba jednak filed RJS 2M, może 2H, zobaczę jak się rozegrają.
Już jedzie Olegature i to myślę będzie the best.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Teddy dnia Czw 17:58, 15 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jacob13th




Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz/Kraków

PostWysłany: Czw 22:08, 19 Mar 2015    Temat postu:

Tadeuszu, ostatnimi czasy zakupiłem Beechlera Bellite (niestety nie Custom). Dziś zjechałem do domu ze studiów i wziąłem się od razu za granie. Nie wiem czemu nie zwróciłem na to uwagi wcześniej, ale grało mi się okropnie ciężko. Dla eksperymentu wziąłem sznurek, przewiązałem stroik, dmucham - niebo a ziemia. Chyba czas zamówić jakąś ligaturę Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jacob13th dnia Pią 0:22, 20 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 6:57, 20 Mar 2015    Temat postu:

Nawet nie mów, że grałeś na tym czarnym czymś, na które brak mi określenia.... Jak tak, to wielki jesteś, ja nie potrafiłem Smile

Chyba najlepiej sprawuje się prosta, skórzana maszynka Rovnera, taka do sopranu. Jest tania i zawsze działa.
Mam ostatnio Woodstone, dedykowana do ARB/Beechler. Rzeczywiście mercedesik, ale zdarzyło mi się krzywo ułożyć stroik i rozrywało mi wówczas przeponę. Woodstone jest lepszy, ale ma kaprysy, za to elegancją przebija wszystko.
Przymierzam się do Olegature - sporo na niej gra z Beechlerem. Nr 3 jest nieco luźna. Wysłałem do wymiany na ciaśniejszą - nr 11. Tam znać, jak dopasowana będzie się sprawować.

A czy zwykły, czy Custom... grałem na obu i różnica w mojej wrażliwości była nieodczuwalna. Dołączyłem do badania różnic technikę mikropomiarową i mikroskopową. Też nie znalazłem różnic. Ta jedyna to w grawerowanym napisie i kolorze woreczka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Teddy dnia Pią 7:01, 20 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jacob13th




Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz/Kraków

PostWysłany: Pią 12:33, 20 Mar 2015    Temat postu:

No, ja kupiłem przypadkiem od kolegi, który się ogłasza tutaj na forum - slawunia0 - polecam, bardzo konkretny człowiek. No i porwałem się też na 8, bo akurat taki był. Spora różnica między tym samym odchyleniem ebonitu a metalu - na Claude Lakey'u gra mi się mega lekko, tutaj już trzeba trochę popracować, ale warto Wink

Tak, gram jeszcze na tej metalowej blaszce, ale zamówiłem Rovner Dark, bo fundusze mi się kruszą bardzo szybko ostatnio Razz

Tadeuszu, ciekaw jestem czy to prawdziwe (ze strony o setupie Dave'a Koz'a):
Koz uses Rico Royal plasticover #3 reeds with the standard Beechler ligature.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jacob13th dnia Pią 12:35, 20 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:12, 20 Mar 2015    Temat postu:

Wszystko jest możliwe Smile
Ja sobie tak to tłumaczę:
Beecher ma fajną barwę, ale wymaga sporego wysiłku - trudno więc przekonać słabowitego amatora by go kupił.
Zamieniłem dwa zdania z Marienthalem, jak grał w Bielsku - też na Beechler. I nie o te zdania mi chodzi, tylko jego muskulaturę zadęciową.
Nie dziwię się, że Koz gra na plasticcover nr 3.
Ja gram na Rico Jazz Select 2H. Na SOTW zalecają niebieskie Vandpreny 2,5 - ale ja tego nie uniosę, z niebieskich dla mnie to # 2 jest w sam raz.

A sama maszynka - możliwe, że to czarne coś udaje się jakoś powyginać i dopasować. Znajomi przestrzegali, że łatwo się łamie więc nie rozpędzałem się z eksperymentami. Wkurzały mnie te wypustki, nigdy nie udało mi się tak założyć, by nie wygniatały wgłębień w stroiku. I niepokoiło, że te wgłębienia nie były symetryczne, co sugerowało nierówny docisk.
Możliwe, że na plastiku to lepiej się układa.
Mam sopran i pod ręką była ta skórka - spróbowałem i od razu zagrało.
Woodstone niby podobny do tego czarnego, ale od strony stroika ma taką solidną (grubą) blaszkę uformowaną w dwa podłużne wałki stykające się ze stroikiem. Układa się stabilnie i nie potrzeba mocniej dokręcać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jacob13th




Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz/Kraków

PostWysłany: Pią 17:31, 20 Mar 2015    Temat postu:

Cytat:
Beecher ma fajną barwę, ale wymaga sporego wysiłku - trudno więc przekonać słabowitego amatora by go kupił.


Hmm... Obecnie mogę ćwiczyć wyłącznie od czwartku do niedzieli i to też nie poszaleję, bo mam sporo innych zajęć, a mimo to nie boję się tego "potwora" Very Happy

Propos stroików. Zacząłem od tego, co miałem z CL, ale Vandoren 2.5 i Plasticover 3 to troszkę za dużo. Obecnie siadł mi Plasticover 2.5, próbuję też zieloną Javę 2 i lekko przeszlifowaną Javę 2.5. Od razu mi się nie podobało jak zagadał z Rico Royal, więc odłożyłem. W planach mam właśnie Vandorena 2 i Rico JS 2M/2H.
Tak gwoli ścisłości - pierwszego Plasticovera kupiłem z ciekawości, a się okazało, że to bardzo przyjemne stroiki. Powłoka sprawia, że są dla mnie przyjemniejsze w obyciu niż standardowe stroiki Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:26, 20 Mar 2015    Temat postu:

.......

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirek dnia Sob 23:07, 21 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jacob13th




Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz/Kraków

PostWysłany: Pią 21:52, 20 Mar 2015    Temat postu:

mirek, masz tu trochę racji. Faktycznie, żeby "rozbujać" Beechlera trzeba mieć niezły wygar. Choć w sumie, po każdym weselu czuję się trochę jakby mnie ktoś młotem zdzielił. Myślisz, że coś takiego mogłoby pomóc?

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jacob13th




Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz/Kraków

PostWysłany: Pią 23:03, 20 Mar 2015    Temat postu:

Mądre słowa. Jednak wracając do powiązania: ustnik - słuch, myślę, że nie jest problemem to, że ustnik jest metalowy, albo że gra bardzo głośno. Trzeba po prostu popracować nad tym, żeby umieć zagrać na nim cicho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:04, 21 Mar 2015    Temat postu:

BBC ? Tak fachowcy nazywają ten ustnik? Beechler Bellite Custom?
Fajne, kupuję Smile
Więc BBC można grać cicho, czasem mi się udaje. Udaje w rozumieniu estetyki dźwięku.
Pytanie co znaczy "cicho" - ppp na BBC odpowiada głośnością f lub ff na Yamaha 4c. Więc trudno nazwać "cichym" granie w zakresie dynamiki BBC.
Zazwyczaj gram w słuchawkach. Mirek doradził mi takie AKG i sobie je chwalę. Wielu muzyków chroni uszy słuchawkami.
Cały czas ustawiam się do BBC, poszukuję, eksperymentuję i widzę w tym sens.
Do tej pory i nadal skupiam się na klasyce. Jakąś krzepę mam, udźwignę stroik #4 na AL3, ale nadal nie wyobrażam sobie, by zagrać ciągiem 15 minutowy utwór na BBC. Podziwiam Cię Jacob.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Teddy dnia Sob 19:31, 21 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Ustniki / do Altu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin