|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil11114
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:46, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
sadu napisał: | bmvip napisał: | Po co chcesz nowy ustnik? |
Nie chce ustnika pytam tylko jakie marki polecasz. Często słysze opinię że nowe ustniki są dużo słabsze niż ich starsi bracia i kupno vintage można nawet traktować jako inwestycje. |
Co ty gadasz Nie polecaj nikomu starych zużytych ustników.. Trzeba zainwestować i zakupić coś współczesnego. Technika poszzła znacznie do przodu, coraz częściej wprowadzane są nowe ustniki o znakomitych właściwościach brzmieniowych o odpowiednim rezonansie, produkowane z lepszych materiałów. Inżynierzy, akustycy,cały czas badają fizyczne właściwości ustników. jak wogóle można mówić że starsze ustniki są lepsze..? poczytaj sobie o serii ustników theo wanne lub woodstone dmuchnij choć raz w te cudeńka to potem możesz sobie odpowiedzieć na to pytanie czy napewno nowsze są słabe. A co do Dukoffa to faktycznie ciężko w nich dół odpalić, ale jaki ustnik będzie ci odpowiadał to zależy tylko od Cb. A z tym Otto linkiem to troche przesadnie powiedziane, ustnik co kosztuje prawie 8 banii to w takim razie po co to ludzie kupują?? jak to jest tylko byle jaki mosiężny odlew to idxcie do sklepu kupcie zwykłego ebonita bari za 100 zł i po problemie. Może to nie jest jakaś tam wysoka klasa no ale bez przesady. Takie rzeczy produkuje sie masowo i wiadome to jest że nie zawsze wyjdzie idealnie. Zamówiłem nawet raz claude lakeya ebonita no to super barwa ale niespodobała mi sie sylwetka, wszystko w nim było źle zfrezowane (lada nierówna. komora to samo, niesymetryczny dziób), z tych przyczyn odesłałem spowrotem. Ale i tak zakupie kolejny tyle że osobiscie w sklepie. Strzałka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kamil11114 dnia Pon 20:59, 16 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sadu
Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:10, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
kamil11114 napisał: | sadu napisał: | bmvip napisał: | Po co chcesz nowy ustnik? |
Nie chce ustnika pytam tylko jakie marki polecasz. Często słysze opinię że nowe ustniki są dużo słabsze niż ich starsi bracia i kupno vintage można nawet traktować jako inwestycje. |
Co ty gadasz Nie polecaj nikomu starych zużytych ustników.. Trzeba zainwestować i zakupić coś współczesnego. Technika poszzła znacznie do przodu, coraz częściej wprowadzane są nowe ustniki o znakomitych właściwościach brzmieniowych o odpowiednim rezonansie, produkowane z lepszych materiałów. Inżynierzy, akustycy,cały czas badają fizyczne właściwości ustników. jak wogóle można mówić że starsze ustniki są lepsze..? poczytaj sobie o serii ustników theo wanne lub woodstone dmuchnij choć raz w te cudeńka to potem możesz sobie odpowiedzieć na to pytanie czy napewno nowsze są słabe. A co do Dukoffa to faktycznie ciężko w nich dół odpalić, ale jaki ustnik będzie ci odpowiadał to zależy tylko od Cb. A z tym Otto linkiem to troche przesadnie powiedziane, ustnik co kosztuje prawie 8 banii to w takim razie po co to ludzie kupują?? jak to jest tylko byle jaki mosiężny odlew to idxcie do sklepu kupcie zwykłego ebonita bari za 100 zł i po problemie. Może to nie jest jakaś tam wysoka klasa no ale bez przesady. Takie rzeczy produkuje sie masowo i wiadome to jest że nie zawsze wyjdzie idealnie. Zamówiłem nawet raz claude lakeya ebonita no to super barwa ale niespodobała mi sie sylwetka, wszystko w nim było źle zfrezowane (lada nierówna. komora to samo, niesymetryczny dziób), z tych przyczyn odesłałem spowrotem. Ale i tak zakupie kolejny tyle że osobiscie w sklepie. Strzałka |
Ale gdzie napisałem że nie polecam nowych ? Spotkałem się z opinią że stare ustniki np: Dukoff Miami są dużo lepsze niż te współczesne. Podobną opinie o Otto linku napisał bmvip.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacob13th
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz/Kraków
|
Wysłany: Pon 21:12, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
kamil11114 napisał: | Trzeba zainwestować i zakupić coś współczesnego. Technika poszzła znacznie do przodu... |
Technika, a precyzja, to dwie różne rzeczy. W takim razie dlaczego Selmer Soloist jest tak poszukiwanym ustnikiem? Po co ludzie płacą niebotyczne sumy za Selmera Mark VI?
Ciekaw jestem kolego kamil11114, ile ustników miałeś w swojej karierze. Ja mogę się bez bicia przyznać, że mam od początku jeden, ale próbowałem swoich sił także na innych, bo szukam czegoś bardziej odpowiedniego dla mnie, jednak bezskutecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil11114
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:32, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
jacob13th napisał: | kamil11114 napisał: | Trzeba zainwestować i zakupić coś współczesnego. Technika poszzła znacznie do przodu... |
Technika, a precyzja, to dwie różne rzeczy. W takim razie dlaczego Selmer Soloist jest tak poszukiwanym ustnikiem? Po co ludzie płacą niebotyczne sumy za Selmera Mark VI?
Ciekaw jestem kolego kamil11114, ile ustników miałeś w swojej karierze. Ja mogę się bez bicia przyznać, że mam od początku jeden, ale próbowałem swoich sił także na innych, bo szukam czegoś bardziej odpowiedniego dla mnie, jednak bezskutecznie. |
Kurde człowiek chce tylko pomóc a selmer mark VI to tylko modele z pierwszych lat produkcji bo najlepszy stop blachy, bo kolejne serie już pogarszali, i ten proces trwa do dziś. Błyszczą sie ładnie świecą współczesne saksofony ale nigdy nie osiągnie sie takiego dźwięku jak na selmerze VI. Czemu niby światowe gwiazdy estrady jazzu , smooth jazzu nie rzucą w cholerę tych starych semerów szóstek na korzyść yani, reference czy mauriata z najwyższej półki. Np. saksofonistka Candy Dulfer gra na semerze Vi i widać wyraźnie ubbytki lakieru na nim Warren hill, Cany G też graja na tym starym solidnym saxie i wielu wielu profesjonalistów i w pełni sie zgadzam z tobą. Grałem na wielu ustnikach znajomych ( sam posiadałem tylko jeden, bo chwilowo sprzedałem saxa i ustnik) ostatnio miałem przyjemność zagrac na metalowym theo wanne durga i normalnie brak słów do opisania. Polecam kazdemu dmuchnąć w ten ustnik, po prostu miazga. Kupiłbym od razu taki ustnik gdybym miał hajs no ale cóż i jeśli masz takie pieniądze kolego jacob to śmiało ci go polecam, zresztą możesz poczytac na forum jest ten topic i nasz specjalista bmvip może to potwierdzić że theo wanne to najwyższa klasa. A tutaj macie próbkę dźwięku jak gram na Eastanie 502 na ustniku bari esprit, prosze o komentarze [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacob13th
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz/Kraków
|
Wysłany: Pon 22:37, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja bym popracował nad stabilnością dźwięku, bo - jak mawiał mój nauczyciel - zalatuje kozą, w sensie, że zbyt mocne vibrato, no i trochę dźwięk ucieka
A co do ustnika, to na razie się wstrzymałem z poszukiwaniami - studia, brak funduszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil11114
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:51, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
jacob13th napisał: | Ja bym popracował nad stabilnością dźwięku, bo - jak mawiał mój nauczyciel - zalatuje kozą, w sensie, że zbyt mocne vibrato, no i trochę dźwięk ucieka
A co do ustnika, to na razie się wstrzymałem z poszukiwaniami - studia, brak funduszy. |
ok, o gustach sie nie dyskutuje zwróć jeszcze uwage na jakim to saksofonie było grane i na jakim ustniku, mi sie zdaje że wycisnąłem z tego tyle ile sie dało, na szczescie pozbyłem sie już tego i chce zakupić cos z wyższej półki, bo cały czas tylko męczyłem sie z intonacją. Saksofon chińczyk, żałuje ze nie uczyłem się na yamaha. A wibrato dość spore bo wzorowałem sie na charlim parkerze i dlatego i w dalszym ciągu będę wzorował się na nim, dla mnie on jest żywy a masz moze jakies swoje nagrania na necie??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kamil11114 dnia Pon 22:55, 16 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacob13th
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz/Kraków
|
Wysłany: Pon 23:59, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Jak wrócę do domu na święta, to coś postaram się nagrać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Wto 9:38, 17 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Theo Wanne taż posiadają wady o których pisałem, pierwsze wrażenie jest faktycznie bardzo dobre.Ja też wróciłem do ustników vintage są jednak wykonane z lepszych materiałów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kael82
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko - pomorskie
|
Wysłany: Wto 12:48, 17 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
No właśnie - pierwsze wrażenie... Czasami jest ono bardzo złudne i po dłuższym ograniu np. podczas pracy nad repertuarem stwierdzamy, że jednak to nie to. Generalnie coś w tym jest, że wielu zawodowych muzyków skłania się ku starszym ustnikom omijając współczesne cuda wytwarzane w najnowocześniejszej technologii, która - moim skromnym zdaniem - jeszcze o niczym nie świadczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dallahpl
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:39, 17 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Panowie a co powiecie na ustnik metalowy Yanagisawa 6? Mam okazje go kupic taniej, bo uzywany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil11114
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:49, 17 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
dallahpl napisał: | Panowie a co powiecie na ustnik metalowy Yanagisawa 6? Mam okazje go kupic taniej, bo uzywany. |
Ten ustnik bardzo długo już wisi na allegro i tablicy, takze nie wiem czy warto go zakupić... Ja bym ci polecał meyera metalowego tu masz link z opisem :http://intrada.abc24.pl/default.asp?kat=20041&pro=160148
Wiem ze ssaksofony yanagisawy to super maszynki ale o ustnikał nic Ci nie doradze..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Wto 22:11, 17 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc nie rozumiem Twoich obaw co do ustników używanych, co niby w/g Ciebie zużywa się w ustniku normalnie używanym ? Bo ja przez lata obcowania i zajmowania się ustnikami nie zauważyłem by cokolwiek się w ustniku zużywało, to nie jest urządzenie mechaniczne, a więc nie występuje jakiekolwiek zużycie elementów.
Owszem ustnik który upadnie, lub jest poddawany jakimś eksperymentom typu szlifowanie, skrobanie itp. najczęściej zostaje w ten sposób uszkodzony, natomiast jedynym co się zużywa to plastikowa wkładka pod zęby (wymiana to 50zł) oraz powłoka galwaniczna, nic innego.
Inną kwestią jest fakt że to właśnie nowe ustniki zostają często wykonane nie precyzyjnie poprzez błędy odlewnicze lub błędy maszyn obrabiających i takie ustniki niestety wymagają poprawki.
Powłoki galwaniczne nowych ustników są wykonane z bardzo tanich metali co powoduje ich odpadanie, łuszczenie i ścieranie już po kilku miesiącach używania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arturus1251
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie/Wola Komborska
|
Wysłany: Śro 11:06, 18 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
dallahpl napisał: | Panowie a co powiecie na ustnik metalowy Yanagisawa 6? Mam okazje go kupic taniej, bo uzywany. |
Jeśli saksofony Yanagisawa są cacy , to ustnik nie może być be
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lawton
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolskie
|
Wysłany: Śro 22:15, 18 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Witam!
"Przerobiłem" nowe ustniki typu theo wanne Drake Aizen i wiele innych
I gram teraz na Otto Linku Florida No USA 7*.(tenor) w pozostałych saksofonach podobnie.Chętnie odsprzedam kolegom z forum Aizena 9 do sopranu którego wymieniłem na selmera solista.
Jeżeli chodzi o instrumenty też jest podobnie grałem wcześniej na nowych instrumentach selmer muriat.
Teraz preferuję instrumenty starsze.
Polecam wszystkim szukającym dobrego brzmienia ustniki typu vintage:Otto link,Berg Larsen,Selmer solist,Meyer,Lawton.Nie jst łatwo znaleźć stary dobry ustnik ale jeżeli już się uda satysfakcja gwarantowana:)Pozdrawiam
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Czw 11:19, 19 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Lawton napisał: | Witam!
"Przerobiłem" nowe ustniki typu theo wanne Drake Aizen i wiele innych
I gram teraz na Otto Linku Florida No USA 7*.(tenor) w pozostałych saksofonach podobnie.Chętnie odsprzedam kolegom z forum Aizena 9 do sopranu którego wymieniłem na selmera solista.
Jeżeli chodzi o instrumenty też jest podobnie grałem wcześniej na nowych instrumentach selmer muriat.
Teraz preferuję instrumenty starsze.
Polecam wszystkim szukającym dobrego brzmienia ustniki typu vintage:Otto link,Berg Larsen,Selmer solist,Meyer,Lawton.Nie jst łatwo znaleźć stary dobry ustnik ale jeżeli już się uda satysfakcja gwarantowana:)Pozdrawiam
Pozdrawiam |
Też to wszystko przerobiŀem, również zatrzymałem się na dłużej na Otto Linku Florida no USA z 1955r., teraz przesiadłem się na razie na Gurdale MB, prawda jest taka, że cały świat za pomocą nowoczesnej techniki chce podrobić te stare ustniki, ale niestety na razie nikomu się nie udało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|