Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Otto Link Florida

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Ustniki / do Tenoru
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Śro 12:45, 13 Mar 2013    Temat postu: Otto Link Florida

Przypadkiem w moje ręce wpadł Otto Link Florida z 1950r. ustnik który jak wynika z informacji muzeum Theo Wanne uznawany jest za najlepszy produkt tej firmy. Był wytwarzany ręcznie z jakiegoś nie typowego stopu mosiądzu i orginalnie pokrywany chromem, ścianki tego ustnika są znacznie cieńsze niż w innych O.Linkach, komora maksymalne głęboka tak że praktycznie nie ma właściwie co z niej wybrać gdyby ktoś chciał cokolwiek w tym ustniku poprawić, wydłużony dziób. Ustniki były wykonywane z jednego kawałka metalu, nie tak jak późniejsze Linki z dwóch odlanych połówek.
Ustnik miałem zamiar sprzedać, wiadomo względy finansowe Smile Zrobiłem orientację cenową i okazuje się że ceny tych egzemplarzy w USA oscylują w granicach 1000$ więc postanowiłem skorzystać z okazji i pograć na tym rzadkim egzemplarzu. Po pierwszych kilku dźwiękach po prostu doznałem szoku i od razu zrozumiałem z czego wynika tak wysoka cena tych ustników Smile Grałem naprawdę jak wiecie na wielu różnych ustnikach m.i. Theo Wanne ,Johannes Gerber, Ted Klum i wielu,wielu innych cenowo porównywalnych, ale ten egzemplarz bije wszystkie na głowę. Lekkość grania i jego możliwości są po prostu nieprawdopodobne. Altissimo wskakują jak masło i można sobie spokojnie na nich growlingować, dół B,H,C bez najmniejszego problemu odpala pianissimo, po 7 alikwotów gra się na nim z dziecinną lekkością, intonacja włącznie z altissimo idealna, brzmienie o dziwo jak na Linka bardzo jasne. Ustnik wycofałem ze sprzedaży po prostu zostaje dla mnie, bo na czymś tak wspaniałym nigdy nie grałem Smile Dziwi mnie to, czemu firma Otto Link nie potrafi tego egzemplarza po prostu powtórzyć, w czym tkwi problem by produkować takie doskonałe ustniki ??? Ale w końcu Selmer też nie potrafi zrobić takiego saksofonu jak MkVI z lat 60-tych Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:20, 13 Mar 2013    Temat postu:

Może kwestia użytego stopu, jak w MKVI?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Śro 13:51, 13 Mar 2013    Temat postu:

Teddy napisał:
Może kwestia użytego stopu, jak w MKVI?


Też tak sądzę, te cienkie ścianki boczne świadczą o tym, że jest to zupełnie inny materiał niż tradycyjnie w Linkach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SaxPawel21




Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:25, 13 Mar 2013    Temat postu:

Zazdroszczę posiadania tak wspaniałego ustnika:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Śro 15:52, 13 Mar 2013    Temat postu:

SaxPawel21 napisał:
Zazdroszczę posiadania tak wspaniałego ustnika:)


Najlepsze jest to, że nigdy nie przepadałem za Linkiem i zawsze dziwiła mnie ich wielka sława i renoma, teraz już wiem skąd to się wzięło Smile w informacjach Saxophone Mouthpiece Museum wiele jest o niewiarygodnych własnościach tego ustnika, oraz jest też artykuł o tym że firma Babbitt która przejęła produkcję, w roku 2009 z okazji 90 lecia produkcji Otto Linków wypuściła model Vintage Florida (pozłacany) który swoimi parametrami jest dość blisko tych właśnie starych modeli, jednak pomimo wielu lat pracy nie udało się w 100% odtworzyć idealnie tego z lat 50-tych.
Zupełnie podobna sytuacja jak z Selmerem MkVI Smile też wszyscy od lat próbują odtworzyć ten ideał z lat 60-tych bezskutecznie Smile
Czy to nie dziwne? taka technika,lasery,komputery i inne cuda techniki i nie udaje się Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SaxPawel21




Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:06, 13 Mar 2013    Temat postu:

Rozmawiałem na temat tego Jubileuszowego ustnika z posiadaczem jak i tego modelu oraz floridy. Wypowiadał się na jego temat bardzo pozytywnie, ale jednoznacznie florida była bezkonkurencyjna. (Na pewno jaśniejsza). Jest wiele firm którym udało się zbliżyć do doskonałego modelu linka. Przykładowo Theo Wanne Gaia, Drake Stubbie, Morgan Fry czy też firma Navarro ze swoimi modelami Bahia i Maestra. No ale oryginał jest tylko jeden Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Śro 18:46, 13 Mar 2013    Temat postu:

SaxPawel21 napisał:
Rozmawiałem na temat tego Jubileuszowego ustnika z posiadaczem jak i tego modelu oraz floridy. Wypowiadał się na jego temat bardzo pozytywnie, ale jednoznacznie florida była bezkonkurencyjna. (Na pewno jaśniejsza). Jest wiele firm którym udało się zbliżyć do doskonałego modelu linka. Przykładowo Theo Wanne Gaia, Drake Stubbie, Morgan Fry czy też firma Navarro ze swoimi modelami Bahia i Maestra. No ale oryginał jest tylko jeden Wink


No to fakt Navarro Bahia za 750$ i Ted Klum Focus Tone za 1000$ są wydawałoby się dokładnymi replikami tej Floridy z 1950r. ale jednak odbiegają od orginału Smile Na Ted Klumie grałem i nie zachwycił mnie, na Navarro nie miałem okazji, ale chyba jest podobnie.
Analogiczna sytuacja jest z Guardalą - orginał też jest tylko jeden, a to co się produkuje od 90-tych lat oprócz nazwy nie ma nic wspólnego z orginałem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kolekcjoner2007




Dołączył: 09 Sty 2017
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:03, 21 Mar 2018    Temat postu: Re: Otto Link Florida

bmvip napisał:
Przypadkiem w moje ręce wpadł Otto Link Florida z 1950r. ustnik który jak wynika z informacji muzeum Theo Wanne uznawany jest za najlepszy produkt tej firmy. Był wytwarzany ręcznie z jakiegoś nie typowego stopu mosiądzu i orginalnie pokrywany chromem, ścianki tego ustnika są znacznie cieńsze niż w innych O.Linkach, komora maksymalne głęboka tak że praktycznie nie ma właściwie co z niej wybrać gdyby ktoś chciał cokolwiek w tym ustniku poprawić, wydłużony dziób. Ustniki były wykonywane z jednego kawałka metalu, nie tak jak późniejsze Linki z dwóch odlanych połówek.
Ustnik miałem zamiar sprzedać, wiadomo względy finansowe Smile Zrobiłem orientację cenową i okazuje się że ceny tych egzemplarzy w USA oscylują w granicach 1000$ więc postanowiłem skorzystać z okazji i pograć na tym rzadkim egzemplarzu. Po pierwszych kilku dźwiękach po prostu doznałem szoku i od razu zrozumiałem z czego wynika tak wysoka cena tych ustników Smile Grałem naprawdę jak wiecie na wielu różnych ustnikach m.i. Theo Wanne ,Johannes Gerber, Ted Klum i wielu,wielu innych cenowo porównywalnych, ale ten egzemplarz bije wszystkie na głowę. Lekkość grania i jego możliwości są po prostu nieprawdopodobne. Altissimo wskakują jak masło i można sobie spokojnie na nich growlingować, dół B,H,C bez najmniejszego problemu odpala pianissimo, po 7 alikwotów gra się na nim z dziecinną lekkością, intonacja włącznie z altissimo idealna, brzmienie o dziwo jak na Linka bardzo jasne. Ustnik wycofałem ze sprzedaży po prostu zostaje dla mnie, bo na czymś tak wspaniałym nigdy nie grałem Smile Dziwi mnie to, czemu firma Otto Link nie potrafi tego egzemplarza po prostu powtórzyć, w czym tkwi problem by produkować takie doskonałe ustniki ??? Ale w końcu Selmer też nie potrafi zrobić takiego saksofonu jak MkVI z lat 60-tych Smile


Trochę odgrzeję temat. Chodzi o alt, czy tenor?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Śro 18:52, 21 Mar 2018    Temat postu: Re: Otto Link Florida

kolekcjoner2007 napisał:
bmvip napisał:
Przypadkiem w moje ręce wpadł Otto Link Florida z 1950r. ustnik który jak wynika z informacji muzeum Theo Wanne uznawany jest za najlepszy produkt tej firmy. Był wytwarzany ręcznie z jakiegoś nie typowego stopu mosiądzu i orginalnie pokrywany chromem, ścianki tego ustnika są znacznie cieńsze niż w innych O.Linkach, komora maksymalne głęboka tak że praktycznie nie ma właściwie co z niej wybrać gdyby ktoś chciał cokolwiek w tym ustniku poprawić, wydłużony dziób. Ustniki były wykonywane z jednego kawałka metalu, nie tak jak późniejsze Linki z dwóch odlanych połówek.
Ustnik miałem zamiar sprzedać, wiadomo względy finansowe Smile Zrobiłem orientację cenową i okazuje się że ceny tych egzemplarzy w USA oscylują w granicach 1000$ więc postanowiłem skorzystać z okazji i pograć na tym rzadkim egzemplarzu. Po pierwszych kilku dźwiękach po prostu doznałem szoku i od razu zrozumiałem z czego wynika tak wysoka cena tych ustników Smile Grałem naprawdę jak wiecie na wielu różnych ustnikach m.i. Theo Wanne ,Johannes Gerber, Ted Klum i wielu,wielu innych cenowo porównywalnych, ale ten egzemplarz bije wszystkie na głowę. Lekkość grania i jego możliwości są po prostu nieprawdopodobne. Altissimo wskakują jak masło i można sobie spokojnie na nich growlingować, dół B,H,C bez najmniejszego problemu odpala pianissimo, po 7 alikwotów gra się na nim z dziecinną lekkością, intonacja włącznie z altissimo idealna, brzmienie o dziwo jak na Linka bardzo jasne. Ustnik wycofałem ze sprzedaży po prostu zostaje dla mnie, bo na czymś tak wspaniałym nigdy nie grałem Smile Dziwi mnie to, czemu firma Otto Link nie potrafi tego egzemplarza po prostu powtórzyć, w czym tkwi problem by produkować takie doskonałe ustniki ??? Ale w końcu Selmer też nie potrafi zrobić takiego saksofonu jak MkVI z lat 60-tych Smile


Trochę odgrzeję temat. Chodzi o alt, czy tenor?


To był tenor, ale jednak ostatecznie został sprzedany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Ustniki / do Tenoru Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin