www.sax.fora.pl

konrad9991

Ściskam tak stroik tylko na tym ustniku, bo na nim gra się trochę ciężej i chyba tak jest mi wygodniej, szczególnie przy wyższych dźwiękach, sam nie wiem w sumie dlaczego. Na starym ustniku nigdy nie ściskałem (z tego co pamiętam) i teraz na pewno już nie ściskam stroika, więc myślę, że jak przyzwyczaję się do nowego ustnika to nie będę już miał tego problemu... Zmieniłem stroik na drewno, a dokładnie na Vandorena 1,5. W trakcie rozgrywania stroi idealnie nisko, a wysoko wtedy, jak odpowiednio rozpuszczam dźwięk. Po całkowitym rozegraniu powinno być dobrze. Zapomniałem dodać, że na alcie gram już sporo czasu na metalowym ustniku i od początku stroił. Z tym, że tamten z alta jest sporo starczy od tego i ma dużo mniejsze odchylenie.
Nie można nawijać dolnej wargi na zęby? Przecież jakby tego się nie robiło to zębami dotykało by się stroika...

bmvip

konrad9991

Faktycznie, znalazłem dość długi temat. Przeczytałem pierwsze dwa posty i od razu złapałem za saksofon. Dół stroi dobrze z prawidłowym, choć trochę późno poznanym ułożeniem dolnej wargi. W drugiej oktawie dźwięki od D2 do G2 stroją bez problemu, te wyższe stroją przy "idealnym" ustawieniu warg, w każdym razie jest to możliwe. Teraz będę ćwiczył tą zmianę w ustach. Na pewno się nie poddam. Tak w ogóle jakie ćwiczenia polecacie jeśli chodzi o właśnie taką "zmianę"??