|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ralph
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:13, 26 Cze 2019 Temat postu: Naprawa luźnego ustnika? |
|
|
Mam problem z ustnikiem Otto Link Vintage 6* na moim tenorze - jest zdecydowanie za luźny. Jest krótki, wchodzi bardzo płytko i ma zdecydowanie za dużą średnicę, w ogóle się nie trzyma, podczas grania powoli zsuwa się. Tylko nie radźcie mi żebym wymienił korek na szyjce! Jest on prawidłowej średnicy, gdyż trzy pozostałe ustniki jakie posiadam wchodzą ciasno lub bardzo ciasno. Jedynie Otto Link jest kompletnie luźny i spada.
Obecnie omijam problem owijając korek taśmą teflonową, ale cały czas się zastanawiam czy nie ma możliwości permanentnego zmniejszenia średnicy ustnika. Ktoś to robił i ma jakiś dobry sposób?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awocado
Dołączył: 14 Wrz 2018
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:59, 26 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Korek do wody na kilkanaście minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kylo
Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 5:57, 27 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Korek dopasowuje się do danego ustnika. Zawsze tak jest.
Ustniki mogą mieć minimalne różnice, odczuwalne właśnie na połączeniu ustnik-fajka.
Grasz na wszystkich 4 ustnikach na zmianę? Ciekawa sprawa.
Wybierz jeden główny i dopasuj korek do niego.
Raczej wątpię, żeby można było zmniejszyć średnicę otworu ustnika. Doklejanie tulei? Bez sensu raczej..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ralph
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:27, 29 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Na codzień gram na 2 ustnikach na zmianę: klasykę na Selmerze S80, a klimaty rockowe na Otto Link, czyli dokładnie na dwóch skrajnościach - S80 jest najciaśniejszy, ledwo go wpycham, a Otto Link spada. Zwiększanie średnicy korka nie ma sensu, bo nie będę mógł założyć S80. Dlatego zadałem pytanie jak zmniejszyć średnicę Otto Link.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:49, 29 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Ralph napisał: | Na codzień gram na 2 ustnikach na zmianę: klasykę na Selmerze S80, a klimaty rockowe na Otto Link, czyli dokładnie na dwóch skrajnościach - S80 jest najciaśniejszy, ledwo go wpycham, a Otto Link spada. Zwiększanie średnicy korka nie ma sensu, bo nie będę mógł założyć S80. Dlatego zadałem pytanie jak zmniejszyć średnicę Otto Link. |
Rozwiązaniem jest kupno drugiej fajki i po problemie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ralph
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:26, 15 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
ArcusDi napisał: | Rozwiązaniem jest kupno drugiej fajki i po problemie. |
Drobiazg, jedyne 2000 zł...
Na anglojęzycznych forach znalazłem poradę żeby od wewnątrz ustnika nałożyć cienką warstwę żywicy epoksydowej. Znam gościa który z żywicy robi cuda, będziemy eksperymentować. W razie czego nowy ustnik kosztuje 650zł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
max1s
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 1:08, 15 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Nie prościej jest owinąć korek papierem??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ralph
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:36, 17 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Prościej, tylko trzeba to robić codziennie, albo nawet kilka razy dziennie, za każdym razem gdy zmieniam ustnik. I nie papierem, lepiej spisuje się cieniutka taśma PTFE dla hydraulików.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
max1s
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:55, 17 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Papier tez daje rade i nie ściemniaj, że zmieniasz ustnik 5 razy dziennie.
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez max1s dnia Śro 19:56, 17 Lip 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirek
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:30, 18 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Składniki do wytwarzania żywic epoksydowych i ich opary są szkodliwe dla zdrowia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kylo
Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:33, 19 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Ja nadal uważam, że takie granie kilka razy dziennie na 2 ustnikach na przemian jest bez sensu totalnie. Każdy saksofonista wie dlaczego ogrywa się ten jeden jedyny ustnik długimi dźwiękami i overtonami itd., a każda zmiana ustnika, a już takie ekstremalne jak piszesz że kilka razy dziennie nie ma totalnie sensu. Zadęcie też nieźle musi szaleć w takim przypadku
Może się mylę, ale takie mam zdanie na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kylo dnia Pią 9:35, 19 Lip 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirek
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:47, 19 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Dla zawodowca nie ma to wielkiego znaczenia. Sam widziałem jak Marienthal grał na ebonitowym V16 na jakimś tam Vandojamie i był jak zwykle świetny. Gorzej jak ktoś jest na etapie nauki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mirek dnia Pią 10:48, 19 Lip 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
max1s
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:53, 19 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
mirek napisał: | Dla zawodowca nie ma to wielkiego znaczenia. Sam widziałem jak Marienthal grał na ebonitowym V16 na jakimś tam Vandojamie i był jak zwykle świetny. Gorzej jak ktoś jest na etapie nauki. |
Ale widzisz, vandoren v16 na którym prawdopodobnie grał Marienthal miał odchylenie 7 lub 8. To jednak nie jest taki przeskok jak na selmera s80 c*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ralph
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:41, 14 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Koledzy, a więc twierdzicie że kierowca ciężarówki nie powinien dojeżdżać do pracy samochodem osobowym, tylko inną ciężarówką?
Przecież ogarnięcie skrajnie różnych ustników jest zdecydowanie łatwiejsze niż podobnych, bo to dwa różne światy. To podobnie jak z grą np. na tenorze i sopranie. Wiele osób jakoś daję radę grać na kilku saksofonach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:14, 14 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Ralph napisał: | Koledzy, a więc twierdzicie że kierowca ciężarówki nie powinien dojeżdżać do pracy samochodem osobowym, tylko inną ciężarówką?
Przecież ogarnięcie skrajnie różnych ustników jest zdecydowanie łatwiejsze niż podobnych, bo to dwa różne światy. To podobnie jak z grą np. na tenorze i sopranie. Wiele osób jakoś daję radę grać na kilku saksofonach. |
Tylko że zawodowy kierowca ciężarówki często bierze osobówką zakręty jakby jechał ciężarówką i tego nie da się wyeliminować bo to odruch bezwarunkowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|