|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwek20
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:26, 01 Sty 2016 Temat postu: Cwiczenie oddechu "na butelce" |
|
|
Cześć kiedyś gdzieś czytałem ,że można ćwiczyć pracę przepony dmuchając w pustą butelkę i utrzymywać ten dźwięk jak najdłużej, po prostu długie dźwięki na butelce:D. No i tutaj mam pytanie do bardziej doświadczonych czy takie ćwiczenie rzeczywiście w czymś pomaga jeśli chodzi o oddech i przeponę czy to tylko pic na wodę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żubr
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:04, 01 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
pic na wodę = ale fajnie się dmucha, pijąc jednocześnie piwo - wraz z ubywającym piwem. dzwięk się obniża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xtommy
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Giżycko / Gdańsk
|
Wysłany: Pią 19:29, 01 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Kartka papieru na ścianę, dmuchaj w nią tak, by nie spadła na podłogę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rtfg
Dołączył: 24 Sty 2013
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 22:05, 01 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Mi to bardzo pomogło w pierwszym roku nauki - grałem tak dwa razy dziennie i oddech na saksofonie wydłużał się zauważalnie. Myślę że można też pilnować pracy gardła i języka ćwicząc z tunerem bo butelka jest na to barzdzo czuła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Menthor30
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Sob 8:47, 02 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Rtfg napisał: | Mi to bardzo pomogło w pierwszym roku nauki - grałem tak dwa razy dziennie i oddech na saksofonie wydłużał się zauważalnie. Myślę że można też pilnować pracy gardła i języka ćwicząc z tunerem bo butelka jest na to barzdzo czuła. |
Każdy sposób jest dobry ale z butelką to wiczyła moja córka jak uczyła się grac na flecie poprzecznym .
Już to pisywałem gdzieś ale pewien nauczyciel podsunął mi takie cwiczenie:
- ustawiasz metronom powiedzmy na 60 i przez całą nutę (4/4) nabierasz powietrza, później przez tyle samo trzymasz na koniec równomiernie wypuszczasz przez ten sam okres czasu.I sukcesywnie obniżasz tempo robiąc to samo, fakt nudne jak flaki z olejem ale przynosi efekty. Takie długie dźwięki na sucho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rtfg
Dołączył: 24 Sty 2013
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 14:56, 02 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Mój nauczyciel też z oddychaniem z metronomem polecał żeby właśnie ustawić na 120 i pierwszy oddech wziąć w czasie 8 uderzeń i wydychać przez 16, kolejny oddech 7 i wydychać przez 16, następny 6 a wydech 16 i tak cały czas skracać wdech o jedno a wydychać za każym razem 16.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwek20
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:33, 03 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Jeśli to pic na wodę to może zaprzestanę dmuchania w tą flaszkę ale częściej robię też sobie coś takiego nie wiem czy to nazwać ćwiczeniem bo nie wiem czy co kolwiek to pomaga (a być może szkodzi??) otóż np podczas pracy np w warsztacie sobie pogwizduje ale robię to tak,że biorę oddech przeponowy , no i w trakcie gwizdania wciągam jakby brzuch do góry w kierunku płuc wtedy gwizd jest donośniejszy i głośniejszy, później ćwicząc na saksie robię podobnie, tzn oddech i to ciągnięcie brzucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaro3220
Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgorzelec
|
Wysłany: Nie 21:56, 03 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
taki mały offtop, kiedyś jechaliśmy z orkiestrą na wyjazd i kupiliśmy sobie piwo w butelkach. Dmuchaliśmy w nie i próbowaliśmy je dostroić tak, by zagrać podkład, który grają gitary w tequila w parę osób. Śmiesznie było powiedzieć wypij troszkę, bo nie stroisz
A wracając do tematu, podczas ćwiczeń warto się trzymać troszkę ponad biodrem i kontrolować podczas oddechu czy się "napręża". Kiedyś będąc na warsztatach muzycznych wykładowca zauważył, że mam problem z oddechem i tłumaczył mi to oddychanie. Gdy wciągnął powietrze ogromnie powiększył mu się brzuch. Zrobiłem taką minę, a on to zauważył. Powiedził wtedy coś w rodzaju "wszyscy chcielibyśmy mieć piękne płaskie brzuchy tylko jak dmuchać takim?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirek
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:12, 03 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
To i ja pociągnę ten offtop. Prof. Pittel ciekawie tłumaczy jak się powinno oddychać (szkoła prof. Allarda), twierdzi że wielu nauczycieli źle uczy oddychania. Twierdzi dalej, że jeżeli ktoś oddycha tylko przeponą i przejdzie na prawidłowy sposób oddychania to może nawet 30%-50% procent więcej powietrza nabrać w płuca. Oddychanie tylko przeponą ma jedną poważną wadę według niego, mianowicie usztywnia i zaciska gardło a kluczem dobrego dźwięku jest jak najluźniejsze gardło... itd.itd. Nie chce już mi się tłumaczyć, idę spać. Dla zainteresowanych maniaków od techniki oddychania którzy chcą drążyć dalej temat link do lekcji na YouTube.. in English
https://youtu.be/iOAiYmkSF4w
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mirek dnia Nie 23:24, 03 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 6:49, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Dorzuć butelkę i będzie ontop.
https://www.youtube.com/watch?v=VisILLZkcWQ
To krótka reklamówka wydawnictwa multimedialnego: Sam Pilafian i Patrick Sheridan "Breathing Gym" (książka plus film na DVD).
Książka została przetłumaczona na język polski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żubr
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:10, 06 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
mirek napisał: | To i ja pociągnę ten offtop. Prof. Pittel ciekawie tłumaczy jak się powinno oddychać (szkoła prof. Allarda), twierdzi że wielu nauczycieli źle uczy oddychania. Twierdzi dalej, że jeżeli ktoś oddycha tylko przeponą i przejdzie na prawidłowy sposób oddychania to może nawet 30%-50% procent więcej powietrza nabrać w płuca. Oddychanie tylko przeponą ma jedną poważną wadę według niego, mianowicie usztywnia i zaciska gardło a kluczem dobrego dźwięku jest jak najluźniejsze gardło... itd.itd. Nie chce już mi się tłumaczyć, idę spać. Dla zainteresowanych maniaków od techniki oddychania którzy chcą drążyć dalej temat link do lekcji na YouTube.. in English
https://youtu.be/iOAiYmkSF4w |
mi też zawsze się wydawało, że sama przepona to za mało sam jak grałem to zawsze miałem wrażenie, że uderzenie w dzwięk nie idzie tylko z przepony - pewien czas próbowałem to zmienić, na samą przeponę, ale power dzwięku spadał, więc olałem to.
ps. jak nieraz ogląda się występy np Dextera Gordona, to widać, jak przy wdechach podnosi barki do góry - czyli niby błąd w oddychaniu, ale skoro Dex tak pogrywał ? tzn. nie namawiam do podnoszenia barków, bo jeszcze faktycznie ktoś zacznie grać bez żadnego podparcia przeponą, ale trzeba kobinować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:21, 06 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Przepona odgrywa dwojaką rolę: fizjologiczną i dźwiękową.
Fizjologicznie jest głównym mięśniem oddechowym.
Dźwiękowo ścianką zamykającą przestrzeń rezonansową dolnej powierzchni stroika. (Przestrzenią rezonansową górnej płaszczyzny stroika jest saksofon).
Obie te przestrzenie są istotne dla tworzenia dźwięku. Oczywiście sam saksofon odgrywa kluczową rolę, ale jeżeli po drugiej tronie będzie sflaczały worek to nawet srebrna Yanagisawa nie pomoże.
Przepona powinna być napięta, by ta wewnętrzna przestrzeń rezonansowa nie tłumiła dźwięku, krtań otwarta, by minimalizować zwężkę dla drgającego powietrza.
I do rzeczy: Najprościej tłumaczy się by oddychać przeponą. bo to zwraca uwagę na jej pracę.
Natomiast jeżeli chodzi o oddychanie - o ile zwracamy uwagę na dźwiękową rolę przepony (i krtani) - wszystkie chwyty są dozwolone, byle robić to swobodnie.
Jak potrzeba dużo, czy szybko - ciągnie się czym się da i wkłada wszędzie, gdzie się zmieści
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirek
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:06, 06 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
No i po raz kolejny wychodzi na to, że powszechnie szanowani, wybitni profesorowie nie mają pojęcia o czym mówią/piszą.... Siedzą, nic nie robią, tylko dorabiają jakąś bezsensowną filozofię do czegoś co jest przecież tak proste i oczywiste... do roboty by się wzieli lepiej darmozjady jedne, tylko robić im się nie chce, a przecież śniegiem sypnęło.... chodniki zasypane.... pożytek byłby z nich przynajmniej jakiś... profesorki zakichane... już mi do roboty... hehe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:16, 06 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
No dużo tych filozofii... jedne pomogą, inne zaszkodzą. Ta dla jednego dobra będzie szkodliwa dla innego.
Warto posłuchać innych i spróbować, ale nie na siłę.
Looz
Szczególnie w oddychaniu najważniejsza jest swoboda, a nie główkowanie czym to robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
poketto
Dołączył: 19 Sty 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Wto 15:19, 19 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Pamiętam, że sam tak trenowałem, ale nie wydaje mi się, że to dużo dało.
O wiele lepiej ćwiczyć podczas samej gry - takie moje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|