www.sax.fora.pl

[Mike_Platton]

I kolejny temacik.

Chcialbym sie Was spytac w jaki sposob cwiczycie bardzo trudne utwory w ktorych sie pojawiaja bardzo trudne struktury rytmiczne. Ostatnio jak bylem na probie orkiestry to dostalem cos Chopina nie pamietam jaki to byl utwor, ale pojawialy sie tam np 32, 64 .... i zeby bylo zabawniej byly 32 z kropkami, a utwor byl w dosc szybkim tempie. Dla mnie to jest niewykonalne, jak cos takiego wyliczyc? Jak lukalem po pulpitach innych osob to w porownaniu do partii saksofonu altowego to inni mieli poziom"wlazl kotek na plotek"

Poza tym czy ktos z Was moglby opisac rozne ozdobniki i oznaczenia nutowe i sposob ogrania tego na saksofonie takim zrozumialym jezykiem?

[Exess]

takie rzeczy jak 32 z kropka sie nie liczy;) poprostu gra sie na czuja. chyba ze chcesz bardzo to wyliczyc to kup sobie papier milimetrowy linike ołówek i kalkulator. jest tylko jeden sposób na wycwiczenie trudnych technicznie przebiegów i połączeń. cwiczenie ich tylko i wyłącznie wolno. i generalnie granie gam. to rozwija technike. a jezeli chodzi o ozdobniki to zalezy jaka epoka. jezeli barok to przerąbane bo tam ładu i składu jak zagrac dany ozdobnik nie dojdziesz:) a jezeli chodzi o wspołczesną muzyke to nie ma wiele nad czym sie zastanawiac krótka przednutka i długa mordent dolny gorny obiegnik gorny dolny tryl i to wszystko.

[bmvip]

Trudno mi sobie przypomnieć utwory w których wystąpowałaby 32-ka z kropką, jeśli jednak takie się zdarzały to bywało to w bardzo wolnym tempie, bo w tempie szybkim nie ma to właściwie uzasadnienia i oczywiście wyliczenie tego też nie bardzo ma sens
Z opisu wynika że to był jakiś koncert na saksofon + orkiestra, i to ktoś zlecił Ci zagrać avista? - raczej mało prawdopodobne bo tego typu utwory nawet muzyk zawodowy musi po prostu rozczytać i przegrać przynajmniej kilka razy, a najcześciej po prostu posiedzieć i wyćwiczyć. Więc skoro nie dostałeś tego do wyćwiczenia to w czym problem ? A z drugiej strony dziwne że ktoś daje do zagrania tego typu utwory osobie grającej na saxie 1,5 roku ?
Sam sposób wyliczenia jakichkolwiek podziałów rytmicznych jest kwestią nie zbyt skomplikowanej matematyki i mając opanowane podstawy, czyli wyliczenie podziałów zawierajacych ósemki czy 16-tki, po prostu ilość zagranych nut w tym samym podziale mnożymy X2.
Natomiast wszystkie utwory, czyli łatwe i trudne ćwiczymy zawsze tak samo - czyli , powoli następnie przyspieszając do całkowitego opanowania !

[Mike_Platton]

[BerniZ25]

zapewne zostanie to uznane za Offtopic ale jeśli podasz tytuły utworu/utworów do których dyrygent nie dał Ci nut to możliwe, że jestem w stanie pomóc Ci je zdobyć. nich nut.

[Mike_Platton]

[nasty]

Zaczynać od tempa w którym będziesz potrafił dane struktury rytmiczne zagrać, przyspieszasz o 5- 10, uczysz się w tym tempie, znowu przyspieszasz, etc. Metodą Pilicha jak i innych świetnych muzyków- zawsze naucz się o ok 10 jednostek tempa szybciej abyś w docelowym grał już bardziej niż swobodnie. Żmudne, ale bardzo i zawsze skuteczne, pzdr.