|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:30, 15 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Hihihihi, cały Chez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
symeon
Dołączył: 19 Lip 2018
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:22, 02 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Mam już sporo odłożonego kwitu na saksofon jednak cały czas nurtuje mnie też klarnet i są sporo tańsze jest ktoś na forum co uczy się sam na klarnecie? Wiem że to forum o saksofonach ale uznałem że nie wytrzymam i zapytam żeby zakończyć natręctwo z klarnetem bardzo mi się podoba jak na klarnecie gra Jerzy Mazoll wiem że jest swego rodzaju wirtuozem przynajmniej tak mi się wydaje.. Ale czy da się samemu ogarnąć klarnet? Wujek zna gościa który skończył szkołę muzyczną na tym instrumencie jednak wolę się tu najpierw zapytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 8:29, 03 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
symeon napisał: | Mam już sporo odłożonego kwitu na saksofon jednak cały czas nurtuje mnie też klarnet i są sporo tańsze jest ktoś na forum co uczy się sam na klarnecie? Wiem że to forum o saksofonach ale uznałem że nie wytrzymam i zapytam żeby zakończyć natręctwo z klarnetem bardzo mi się podoba jak na klarnecie gra Jerzy Mazoll wiem że jest swego rodzaju wirtuozem przynajmniej tak mi się wydaje.. Ale czy da się samemu ogarnąć klarnet? Wujek zna gościa który skończył szkołę muzyczną na tym instrumencie jednak wolę się tu najpierw zapytać. |
Klarnet jest ciężki do opanowania jeżeli chodzi o dźwięk i mistrzowie klarnetu mają z nim cały czas problem jeżeli nie ćwiczą codziennie. Klarnet basowy też jest fajnym instrumentem i co się okazuje, nie urodził się jeszcze na świecie nikt kto opanowałby ten instrument na tak mistrzowskim poziomie jak Eric Dolphy. Podnosisz sobie poprzeczkę i nie do końca wiesz czego chcesz. Musisz się określić bo inaczej nie będziesz wiedział co chcesz grać. Zagrasz dwa dźwięki i odłożysz instrument w kąt, bo przecież nie masz planu. Albo co gorsza będziesz niewolnikiem 2-3 utworów i będziesz je grał w kółko. Sam zanim zdecydowałem się na saksofon musiałem się określić jaki gatunek muzyczny chcę grać. Jak byłem mały to podobało mi się brzmienie saksofonu ale to za mało żeby kupić saksofon. Dopiero po latach słuchania muzyki pokochałem jazz na tyle żeby stworzyć plan edukacji jazzu metodą prób i błędów. Odtwarzanie muzyki jest fajne, ale dla mnie ważniejsze jest zrozumienie granych dźwięków niż odpalanie właściwych dźwieków. Jeżeli już będziesz grał wstawki to staraj się je zrozumieć co w przyszłości zaprocentuje tym że będziesz odchodził od standardowych współbrzmień. Graj ćwiczenia techniczne i ładuj je do głowy ze zrozumieniem zamiast czytanie ich z nut. Im więcej przyswoisz tym masz większe szanse na granie czegoś co jest szczere, świadome i nie odnosi się wrażenia że ktoś coś jedynie odtwarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
symeon
Dołączył: 19 Lip 2018
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:10, 13 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Rozumiem CHESTER. Dziękuje za odpowiedź masz rację z tym że nie za bardzo wiem co chcę grać bardzo podoba mi się brzmienie klarnetu jak i saksofonu. Ale sądzisz że dam radę nauczyć się sam gry na klarnecie? Jeżeli będe ćwiczył? Przepraszam że tak truje ale sam nie znam angielskiego i poprosiłem kumpla żeby zrobił mi resarch na anglojęzycznych forach i tam pisali że się da samemu na klarnecie nauczyć tylko ciężko ale wiem jedno bardzo chcę ogarnąć jakiś instrument tego jestem pewien na stówe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awocado
Dołączył: 14 Wrz 2018
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:46, 13 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Brzmienie klarnetowe najczęściej jest dosyć szablonowe i wymaga więcej ,,pary" i zacisku mięśni twarzy by wyszedł ładny dźwięk. Saksofon za to jest nieograniczonym spektrum do tworzenia indywidualnego brzmienia i na początku jest łatwiejsze palcowanie jeśli nie dociśniesz palcem klapki w klarnecie wyjdzie wielki pisk.Ja bym wybrał saksofon.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Awocado dnia Śro 11:49, 13 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 1:33, 14 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Saksofon jest o wiele łatwiejszy od klarnetu. Ale każdy klarnet brzmi tak samo a saksofonista już nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Czw 6:33, 14 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
CHESTER napisał: | Saksofon jest o wiele łatwiejszy od klarnetu. Ale każdy klarnet brzmi tak samo a saksofonista już nie. |
Nie każdy klarnet brzmi tak samo i nie każdy klarnecista również
Do klarnetów są różne ustniki np. drzewo, szkło, metal, różne baryłki i różne ligatury więc tu powstaje różnica brzmieniowa samego instrumentu. Co do klarnecistów wystarczy porównać brzmienia choćby dwóch sław Acker Bilk i Benny Goodman.
Jeśli do tego wszystkiego dołożymy różnicę pomiędzy brzmieniem klarnetu z hebanu, z drzewa wiśni czy z metalu mosiądz lub srebro, powstaje ogromna gama różnic brzmieniowych, więc twierdzenie że "każdy klarnet brzmi tak samo" jest błędne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bmvip dnia Czw 8:05, 14 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 21:53, 14 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
bmvip napisał: | CHESTER napisał: | Saksofon jest o wiele łatwiejszy od klarnetu. Ale każdy klarnet brzmi tak samo a saksofonista już nie. |
Nie każdy klarnet brzmi tak samo i nie każdy klarnecista również
Do klarnetów są różne ustniki np. drzewo, szkło, metal, różne baryłki i różne ligatury więc tu powstaje różnica brzmieniowa samego instrumentu. Co do klarnecistów wystarczy porównać brzmienia choćby dwóch sław Acker Bilk i Benny Goodman.
Jeśli do tego wszystkiego dołożymy różnicę pomiędzy brzmieniem klarnetu z hebanu, z drzewa wiśni czy z metalu mosiądz lub srebro, powstaje ogromna gama różnic brzmieniowych, więc twierdzenie że "każdy klarnet brzmi tak samo" jest błędne. |
W klarnecie dźwięk nie jest tak plastyczny jak w saksofonie. A saksofon nie ma tak głębokiego brzmienia jak klarnet. Inne materiały, inne składowe częstotliwości, coś za coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Pią 7:22, 15 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
CHESTER napisał: | bmvip napisał: | CHESTER napisał: | Saksofon jest o wiele łatwiejszy od klarnetu. Ale każdy klarnet brzmi tak samo a saksofonista już nie. |
Nie każdy klarnet brzmi tak samo i nie każdy klarnecista również
Do klarnetów są różne ustniki np. drzewo, szkło, metal, różne baryłki i różne ligatury więc tu powstaje różnica brzmieniowa samego instrumentu. Co do klarnecistów wystarczy porównać brzmienia choćby dwóch sław Acker Bilk i Benny Goodman.
Jeśli do tego wszystkiego dołożymy różnicę pomiędzy brzmieniem klarnetu z hebanu, z drzewa wiśni czy z metalu mosiądz lub srebro, powstaje ogromna gama różnic brzmieniowych, więc twierdzenie że "każdy klarnet brzmi tak samo" jest błędne. |
W klarnecie dźwięk nie jest tak plastyczny jak w saksofonie. A saksofon nie ma tak głębokiego brzmienia jak klarnet. Inne materiały, inne składowe częstotliwości, coś za coś. |
Czyli jednak nie każdy klarnet brzmi tak samo ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 21:05, 15 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
bmvip napisał: | CHESTER napisał: | bmvip napisał: | CHESTER napisał: | Saksofon jest o wiele łatwiejszy od klarnetu. Ale każdy klarnet brzmi tak samo a saksofonista już nie. |
Nie każdy klarnet brzmi tak samo i nie każdy klarnecista również
Do klarnetów są różne ustniki np. drzewo, szkło, metal, różne baryłki i różne ligatury więc tu powstaje różnica brzmieniowa samego instrumentu. Co do klarnecistów wystarczy porównać brzmienia choćby dwóch sław Acker Bilk i Benny Goodman.
Jeśli do tego wszystkiego dołożymy różnicę pomiędzy brzmieniem klarnetu z hebanu, z drzewa wiśni czy z metalu mosiądz lub srebro, powstaje ogromna gama różnic brzmieniowych, więc twierdzenie że "każdy klarnet brzmi tak samo" jest błędne. |
W klarnecie dźwięk nie jest tak plastyczny jak w saksofonie. A saksofon nie ma tak głębokiego brzmienia jak klarnet. Inne materiały, inne składowe częstotliwości, coś za coś. |
Czyli jednak nie każdy klarnet brzmi tak samo ? |
Dla mnie klarnety mają bardzo zbliżone brzmienie do siebie, z saksofonami jest więcej zabawy z brzmieniem bo blacha dobrze się buja Coś jak z reklamą prawie jak żywiec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:06, 16 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
A może to nie kwestia instrumentu, tylko muzyka?
Klarneciście celują w składy symfoniczne, saksofoniści szukają w innych obszarach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Sob 16:37, 16 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Teddy napisał: | A może to nie kwestia instrumentu, tylko muzyka?
Klarneciście celują w składy symfoniczne, saksofoniści szukają w innych obszarach. |
Kwestia instrumentu podobnie jak z saksofonem, nie wielkie różnice brzmieniowe jednak są pomiędzy klarnetami z różnych materiałów, ale również podobnie jak z saksofonem zasadniczo zależy od grającego i tu również w przypadku klarnetu występuje różnica w zadęciach pomiędzy klasycznym i jazzowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
symeon
Dołączył: 19 Lip 2018
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:52, 19 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Ale myślicie panowie że klarnet jest do opanowania samemu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Wto 14:17, 19 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
symeon napisał: | Ale myślicie panowie że klarnet jest do opanowania samemu? |
Saksofon zdecydowanie łatwiejszy !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 23:45, 19 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
na klarnecie każdy dźwięk może piszczeć więc trzeba mieć na prawdę nerwy ze stali, na saksofonie mogą zapiszczeć jedynie dźwięki z palm keys. Trzymanie klarnetu to też bawienie się w optymalne ustawienie się w zależności od ustnika. Na saksofonie jest o tyle fajnie że mamy smycz i ustnik musi być na wysokości ust. Od razu nam to likwiduje domysły czy pod dobrym czy złym kątem jest ustawiony ustnik w stosunku do aparatu zadęcia, pomijając przeponę Ludzie po szkole muzycznych mają w większości przeciętne brzmienie klarnetu bo nad nim trzeba ostro pracować, nie ćwiczysz na klarnecie codziennie to niestety ale odpłaci się tym że zapiszczy w najmniej oczekiwanym momencie. Jeżeli nie ćwiczysz codziennie na saksofonie to odpłaci się jedynie gównianym brzmieniem i nic poza tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|