|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
glazo
Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:00, 31 Gru 2011 Temat postu: Lakierowanie, czyszczenie, renowacja |
|
|
Proponuję, żeby ktoś doświadczony streścił swoją wiedzę na temat tego typu zabiegów tak, by laicy wiedzieli co poprawia brzmienie, a co tylko wizualny wygląd. Co zrobić w wypadku saksofonu "poobdzieranego trochę z lakieru, itp. Jakie są dobre/gorsze metody lakierowania saksofonu?
Mam nadzieję, że wiecie co mam na myśli.
Ps. Wątek jest odpowiedzią na wątek tobbog'a, w którym bmvip pisze, że w niektórych sytuacjach nie sprawdza się lakierowanie jakąś określoną metodą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Sob 14:31, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Każda powłoka lakiernicza jest tłumikiem fal akustycznych i nie sądzę by ktoś w to wątpił, wystarczy wziąć dwa kawałki jakiejkolwiek blachy, jeden z nich pomalować, drugi nie, i po prostu uderzając naprzemian każdy usłyszy róznicę. Lakierowanie instrumentów dętych jest podyktowane wyłącznie względami praktyczno-estetycznymi. Światowi liderzy rynku instrumentów dętych wypracowali odpowiednie metody nakładania powłok lakierniczych optymalizując do minimum utratę brzmienia nie powlekanej blachy, a lakierowanej. Te metody są oczywiście tajemnicą każdej firmy, ale z tego co wiem wykonuje się to w specjalnych komorach, odpowiedniej temperaturze itp.itd.
Decydując się na polakierowanie instrumentu przede wszystkim klient powinien się zainteresować, gdzie, w jakich warunkach i jakim lakierem będzie to wykonane. Grubość lakieru nałożonego fabrycznie jest możliwie jak najcieńsza, choć jak często zdarza mi się wykonywać ściąganie chemiczne powłoki lakierniczej, muszę przyznać, że jest ona porównywalna z cieńką folią. Jaką mamy pewność, że oddając instrument do lakierowania grubość tej powłoki nie będzie kilkukrotnie większa ??? Jaka mamy pewność, że twardość lakieru nie będzie różniła się od fabrycznej ??? O twardości decydują komponenty lakieru jak i proces suszenia,wygrzewania piecowego, czy serwis do którego oddaliśmy instrument do lakierowania posiada taką komorę do wygrzewania, czy może instrument zostanie polakierowany sprayem i wysuszony nad kaloryferem ??? Mnie o tak wyspecjalizowanych firmach lakierujących instrumenty dęte nic nie wiadomo.
Następną sprawą jest koszt takiej usługi który do tanich nie należy i porównywalny jest z kosztem srebrzenia, a więc praktycznie za te same pieniądze możemy mieć instrument polakierowany jak również posrebrzany.
Srebro jest powłoką nie tłumiącą fal akustycznych i zdecydowanie trwalszą i odporniejszą na uszkodzenia od lakieru, ale tutaj też decyduje gust, jedni wolą instrumenty w kolorze srebra inni złota
Każdy sam wybiera to co lubi, ja zdecydowanie preferuję instrumenty bez lakieru, lub posrebrzane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
a11s22
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:35, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Niedawno bmvip ściągał lakier z mojej Yanagisawy, niestety nie mogę nic powiedzieć w temacie granie przed i po, ponieważ przed czyli wtedy gdy ją kupowałem była w fatalnym stanie (zniszczone poduszki) od strony wizualnej to na pewno lepiej się prezentuje, ale nie dlatego ściągałem lakier, wiele się naczytałem o poprawie brzmienia saksofonu po ściągnięciu lakieru i dlatego postanowiłem zrobić remont wraz z ściągnięciem lakieru
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
glazo
Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:00, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli wychodzi na to, że w sytuacji, gdy lakier jest podrapany to opcjami korzystnymi są: zdjęcie lakieru(i jak to tak, saksofon bez lakieru? czy to nie wpływa na jakość?) oraz posrebrzenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
a11s22
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:25, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Na jakość? Chyba użyłeś złego słowa Jeżeli miałeś na myśli wygląd samego instrumentu to wszystko zależy od preferencji kupującego, bo jeżeli ktoś kupuje oczami tzn. patrz na ogólny wygląd to być może błyszczący ładnie lakier będzie mu się podobał, ale z drugiej strony saks bez lakieru też pięknie wygląda jest po prostu żółty matem z racji materiału z którego został zrobiony czyli dla większości z mosiądzu. Myślę, że ten estetyczny przypadek w minimalnym stopniu albo w ogóle nie dotyczy zawodowych muzyków, bo nie sądzę, żeby jakiś zawodowiec kupował rurę, bo mu się wygląd podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasqud
Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:07, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Z mojego saxu też bmvip zdzierał lakier w pierwszym ruchu. Brzmienie i wygląd zawsze jest kwestią gustu ale mi się cholernie podoba jego wygląd. Nie wiem jak to określić, taki męski, udaje że nie jedno już widział Za to całkiem nie podobają mi się te które się świecą jak psu nie powiem co
A czy jest żółty...hehehe pogadamy za kilka miesięcy jak już nabierze takiego zielonkawego kolorku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
glazo
Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:20, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jakość to jakość,a wygląd to wygląd. Mam na myśli to, żeby było trwałe przede wszystkim. Liczy się dla mnie dźwięk i to, żeby zaraz rdza nie zaczęła brać czy coś takiego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
a11s22
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:33, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Na mosiądzu rdza chyba nie osiądzie - piszę chyba, bo aż tak bardzo się nie znam. Jedynie patyna, ale to wszystko jest do wyczyszczenia Saks na jakości nie straci, bo pozbywamy się warstwy lakieru, a nie ingerujemy w strukturę metalu
PS. Pasqud tylko na to czekam ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Nie 13:39, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
glazo napisał: | Jakość to jakość,a wygląd to wygląd. Mam na myśli to, żeby było trwałe przede wszystkim. Liczy się dla mnie dźwięk i to, żeby zaraz rdza nie zaczęła brać czy coś takiego... |
Proponuję trochę się zainteresować tematem i nie wypisywać bzdur, a zacząć od tego z jakiego metalu jest zrobiony korpus saksofonu i innych instrumentów dętych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasqud
Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 16:23, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Oj przestań, nie każdy znać się musi na metalurgii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Nie 17:07, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Pasqud napisał: | Oj przestań, nie każdy znać się musi na metalurgii. |
I właśnie dla tego warto poszukać i zainteresować się, a nie wypisywać bzdury że saksofon rdzewieje, mogą znaleść się tacy którzy w to uwierzą
Jeśli gra się na saksofonie, to przecież naturalnym jest że zbiera się wszelką wiedzę w temacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
glazo
Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:18, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
czyli jestem usprawiedliwiony, bo ja dopiero się szykuję do zakupu i jeszcze nie gram:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasqud
Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 19:37, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Skoro dopiero szykujesz się do zakupu to osobiście radzę abyś pogadał z bmvip i określił mu swój budżet, a zapewne znajdzie dla Ciebie coś najlepszego za te pieniądze. I to nawet z jego wynagrodzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|