Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nauczyciel
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum dla początkujących
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Czw 21:50, 05 Lut 2015    Temat postu:

Ja po prostu nie rozumiem tego zacofania w edukacji, cały świat idzie do przodu, a my mamy całą armię nauczycieli jakby z XIXw.?
Miałem taką sytuację że koleżanki córka która uczy się w IV kl. I-st. spadł jej ustnik i nauczyciel jej załatwił nowy Yamaha 4C za 300zł. mnie po prostu szlag trafił bo nie dość że ustnik dla małych dzieci, to jeszcze za taką kasę więc wybrałem się na rozmowę z tym nauczycielem i stwierdziłem że gość nie ma zielonego pojęcia o saksofonie, noo ludzie XXI wiek, wszystko można znaleźć w internecie: sprzęt, metody nauczania,materiały itp. można posłuchać jak ludzie grają, wszystko podane na tacy, a tu młody człowiek bez podstawowej wiedzy w zawodzie który wykonuje. Jak takim nie wstyd że nie potrafią uczniom nawet odpowiedzieć na pytania, nie potrafią poradzić. Czasem uczniowie więcej wiedzy nabywają z forów niż od swego nauczyciela !!!
Poziom Rosyjskiej edukacji muzycznej przewyższa nas o całą epokę, miałem do czynienia trochę z muzykami ze wschodu, wiec naprawdę przyznam że możemy się od nich wiele nauczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cycu




Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szymbark\Gorlice

PostWysłany: Czw 21:50, 05 Lut 2015    Temat postu:

Skale fakt są bardzo ważne i ćwiczenia na nich jaro3220 ale nauczyciel powinien umieć w nie ucznia wprowadzić, pokazać jak je wykorzystać a także czasami zagrać coś sam z siebie coś z rozrywki po to by zachęcić uczniów do grania na pięknym instrumencie jakim jest saksofon. Niestety u Nas się tego prawie nie robi.
Bynajmniej w moich okolicach jak napisałem wyżej...

Szkoła muzyczna I i II stopnia nie daje możliwości wyboru nauki, repertuaru pod muzykę rozrywkową.
Jeśli chodzi o szkoły to Rozrywki możemy uczyć się w większości dopiero na studiach. Niestety nie każdy ma możliwość studiowania.

Zastanawiam się dlaczego nauczyciele boją wchodzić się na w.w. przez Ciebie tematy (zadęcie, ustniki, sprzęt, harmonia). Zawsze kiedy spytasz o coś rodem z USA usłyszysz, że to się nie nadaje, jest złe albo zostaniesz spławiony w inny sposób. Być może dzieje się to z powodu braku kompetencji.

Nie żyjemy już w czasach w których "Jazz jest zakazany" (Tomasza Szukalskiego bodajże 2 razy wyrzucano ze szkoły za granie Jazzu) ale patrząc na niektóre sprawy czuję jakby właśnie wszystko zza oceanu i nie tylko było tematem tabu.

Osobiście jestem samoukiem i wcale nie żałuję że do Szkoły Muzycznej nie poszedłem a nawet się z tego teraz cieszę bo jeśli popatrzę na takich którzy 5 lat uczą się w szkole gry na saksofonie i kompletnie nie brzmią a poza sonatą nie potrafią praktycznie nic zagrać czy też delikatnie "podegrać" to po prostu bez komentarza.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cycu dnia Czw 21:51, 05 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaro3220




Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Czw 22:40, 05 Lut 2015    Temat postu:

za 300 zł Shocked
przecież do barytonu Yamaha Custom 5C kosztuje chyba 170

tak skale są ważne, tak jak piszesz, że to dał mi nic nie tłumacząc-to były tylko nuty. Te tłumaczenie jest bardzo istotne. Nawet te głupie koło kwintowe, jedni to od razu załapali, inni nawet na egzaminie próbowali na palcach to wynaleźć.

Również dziwi mnie to unikanie tematu przez nauczycieli. Ten mój nauczyciel ma OL do altu, a gdy ja sobie kupiłem, to nie był zadowolony. Niestety nie umiałem na nim grać, więc brzmiało to komicznie i kazał mi założyć selmerka. Potem dogadałem się i mogłem grać na meyerku, ale ebonitowym.

Cytat:

[..] jeśli popatrzę na takich którzy 5 lat uczą się w szkole gry na saksofonie i kompletnie nie brzmią a poza sonatą nie potrafią praktycznie nic zagrać czy też delikatnie "podegrać" to po prostu bez komentarza.


no tak bywa. Teraz gdy patrzę na to, po prostu zostałbym w tym 'ognisku muzycznym' (2 lata się tam uczyłem +3 w Ist) i kazał uczyć się tego, czego oczekiwałem w myśl zasady 'płacę-wymagam'. Wtedy nie byłoby tłumaczeń o programach z ministerstwa itp.
Jednak co muszę powiedzieć, że 'chcącemu nie dzieje się krzywda', po skończeniu 'reżymowki' Very Happy ćwiczyłem sam przez rok i progres miałem jak za te wszystkie lata, potem niestety poszedłem do pracy i na studia zaoczne (zacząłem granie w wieku 13 lat). Teraz wracam do gry i próbuje nadrobić czas i naprawić błędy.

Podejrzewam cycu (nie wiem jaki staż masz), jakbyś wpadł do egzamin do I st. przedstawił sie jako samouk i po prostu zniszczyłbyś ich ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tedd-y




Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 6:43, 06 Lut 2015    Temat postu:

jaro3220 napisał:
Podejrzewam cycu (nie wiem jaki staż masz), jakbyś wpadł do egzamin do I st. przedstawił sie jako samouk i po prostu zniszczyłbyś ich ;D

Mówi się na to potocznie dyplom. To popisowy utwór grany na zakończenie I stopnia. Coś co robi Rtfg.
Myślę, że mogę coś takiego zorganizować.
Repertuar dowolny.
Może być solo, ale jak z akompaniamentem - pianistka czy zespół po Waszej stronie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaro3220




Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Pią 7:52, 06 Lut 2015    Temat postu:

ok teddy, myślę, że przypadek sonaty będzie rozstrzygnięty na korzyść dyplomantów. Mi chodziło o to o czym Cycu pisał, czyli o brzmieniu, o zagraniu praktycznym oraz o podegraniu czegoś tzn..tak po prostu przychodzisz i nawijasz. Jakbyś miał mieć pięciolinię do tego, to byłaby pusta, metrum załóżmy 4/4 i napis N.C.

Pisałeś, że w szkole w twoim mieście uczą trochę ponad reżymówkę, więc na pewno ich przypadek nie jest tak typowy jak dla reszty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tedd-y




Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:46, 06 Lut 2015    Temat postu:

Nie musi być sonata - napisałem, że repertuar dowolny.
Mnie chodziło o poddanie się zewnętrznej ocenie. Może być street, jak Twój przykład chłopaków z "Pink Panther". Czy chałtura - nawijasz to co chcą słuchać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cycu




Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szymbark\Gorlice

PostWysłany: Pią 10:59, 06 Lut 2015    Temat postu:

jaro3220 napisał:
Podejrzewam cycu (nie wiem jaki staż masz), jakbyś wpadł do egzamin do I st. przedstawił sie jako samouk i po prostu zniszczyłbyś ich ;D


Mój staż na saksofonie to sumując wszystko uzbiera się ze 2 lata grania. Wprawdzie saksofon mam dłużej ale kiedyś tam prawie nie grałem bo miałem bardzo kiepski sprzęt który zniechęcał a później miałem problemy zdrowotne przez które miałem masę przerwy.

Moją słabą stroną jest czytanie nut. Zacząłem się ich uczyć. Wcześniej przeczytałem coś prostego ale ogólnie wszystkie ćwiczenia grałem ze słuchu Smile

Jak dmuchnąłem na tenorze w AL4 (ustniku na których grają w szkołach muzycznych koło mnie) to miałem dość. Nie mogłem na tym po prostu zagrać. Tenor z takim ustnikiem jest "mułowaty' i w ogóle się nie przebija więc na takim ustniku swojego grania nie widzę. Praktycznie nie ma tam odchylenia. Moim zdaniem saksofon ma mieć Power i jak już ktoś kiedyś napisał saksofon nie nadaje się moim zdaniem do grania muzyki klasycznej. Ogólnie nie lubię klasyki - to mnie nie pociąga. Co prawda jest 5 może 6 tematów z muzyki klasycznej które mi się podobają ale w odpowiednim opracowaniu i większość z nich musi być opracowana pod muzykę rozrywkową. W przeciwnym razie nie słucham czegoś takiego bo nie jest to dla mnie nic interesującego Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cycu dnia Pią 11:00, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaro3220




Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Pią 13:27, 06 Lut 2015    Temat postu:

Wiem Teddy, że twoja szkoła jest nadzwyczajna więc na pewno na luzie by wygrali pojedynek. Nie znałem stażu cyca (zaznaczyłem to), ale sam przyznał, że jeszcze nie byłby gotów na to. Jak na razie pojedynek nieaktualny.
Więc rozważmy dwóch ludzi-pierwszy uczeń 'reżymówki', drugi samouk/konsultacje. Jest pewne, że pierwszy zagra sonatę, zagra etiudę i gamę, czyli to co zakłada program. Natomiast nie zagra niczego No Chords, nie zagra alterowanej skali. Zauważ, że mnóstwo gitarzystów rockowych lub ogólnie basiści są samoukami, a jak wywijają. Zawdzięczają to chęciami, słuchem i samozaparciami.


Jak myślisz, czy w takiej typowej uczą tej artykulacji, którą te chłopaki z nagrania grali? W ogóle słyszeli o czymś takim? Na pewno w twojej szkole tak, ale np. w mojej i okolicznych tak nie jest.
Mam Tobie wymienić autentyczne przypadki, które znam z orkiestry i z egzaminów?

Ciesz się, że w twojej szkole jest inaczej, o ile tak faktycznie jest (nie wiem tylko jakim cudem kuratorium się jeszcze nie dowaliło). Choć dla mnie równie dobrze mogłeś to napisać, żeby spowodować kolejną burdę na forum. Doskonale wiesz, że nikt nie przyjedzie,żeby Ci pokazać, że zagra na freestyle'u lepiej niż ktoś, kto uczył się w ramach programu. I to jest istotne, jeżeli ktoś uczył się w I st. i robił coś dodatkowo, to wiadomo, że taka osoba wykracza poza ramy I st. Tylko, że ona musiała sama się o to postarać, nierzadko była zniechęcana przez reżymowych nauczycieli (relacje na forum o dźwięki, ustniku).
Chciałbym wiedzieć, co jeszcze będziesz chciał odwalić. Za tydzień wszystkich wyzwiesz na pojedynek, bo ktoś napisał, że dobrze się orientuje w skalach, a Ty napiszesz, że to bzdura i pokażesz wszystkim, że lepiej. Podasz całe forum na policję?

Może zaprzeczysz, że w Ist. nie ma żadnych problemów z programem i sposobem edukacji??

Jak będziemy dalej pisać o problemach polskiej edukacji to będziemy zaznaczać, że to nie dotyczy (enklawy) szkoły w Bielsku-Białej, żebyś nie drążył i nie brał wszystkiego do siebie, .Rozmawiamy o problemach ogółu oczywiście bez tej jednej szkoły.

Poza tym Teddy, mam do Ciebie pytanie. Dlaczego wszyscy piszą ze sobą normalnie, nawet gdy mają inne zdanie, to dochodzą do consensusu, natomiast każdy twój wpis to praktycznie Cassus Belli, zarzuty o atakach, OT, trole, wyzwania na pojedynki. Każdy tu na luzie rozmawia, tylko...no powiedz mi o co Tobie chodzi.
Już parę lat temu były rozmowy o problemach w I st. Jakoś wtedy nie pisałeś o tej 'enklawie' w BB i nie wyzywałeś nikogo na pojedynek, kto nieprzychylnie napisał się o poziomie w I st. A może to cenzura, co z tą wolnością???

Odpowiedz sobie, czy to forum ma problem, czy to Ty masz problem.
Ja Cie nie chcę oceniać, czy potępiać, jak pisałeś w porządku, również starałem się być dla Ciebie. Teraz widzę, że znowu zaczynasz.


Twój numer ze zmianą konta był wg mnie żałosny i dziecinny. Jesteś dorosłym gościem, mam wrażenie że między 40 a 50 (jeśli ci dodałem to sory Wink), a zachowujesz sie jak sfochała nastolatka.
Wtedy napisałem, że nie chcę żebyś odchodził. Oczywiście nie z tego powodu, że będę tęsknił i potok łez wylewał, tylko z tego, że byłoby głupie, gdybyś odszedł z powodu disco polo.
Można do tamtego konta wysłać wiadomość, zarówno na twoim jak i poprzednim nie ma daty ostatniego logowania. Jak to dobrze, że zgodnie z regulaminem fora.pl nie można samodzielnie usunąć konta.
Dla mnie to wał jak kupić spirytus od cygana.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jaro3220 dnia Pią 14:02, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tedd-y




Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:24, 06 Lut 2015    Temat postu:

Nie zmieniałem konta. Teddy się zablokowało, więc założyłem Tedd-y.
Niewiele się różni, wszyscy wiedzą, że ja to ja.
Pojawi się admin i stare odblokuje, to będę pisał z Teddy.

Jest z tym jakiś problem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cycu




Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szymbark\Gorlice

PostWysłany: Pią 16:44, 06 Lut 2015    Temat postu:

jaro3220 napisał:
Odpowiedz sobie, czy to forum ma problem, czy to Ty masz problem.
Ja Cie nie chcę oceniać, czy potępiać, jak pisałeś w porządku, również starałem się być dla Ciebie. Teraz widzę, że znowu zaczynasz.



Popieram jaro 3220. Zachowanie Teddy'ego (nie ważne czy z pierwszego czy drugiego konta stało się jakieś dziwnie)...
Widzę, że ostatnio dość często ma jakiś dziwny podtekst do wielu rzeczy, jakieś "pół-słówka", dziwne gadki czy sam już nie wiem jak to nazwać ale wiemy o co chodzi...

Poza tematem a raczej wracając do początku Twojej wypowiedzi jaro 3220 jak już wspomniałem uczę się teraz nut.
Gamy opanowałem, akordy molowe, durowe z septymą wielką też.
Pasaże ćwiczyłem.
Potrafię co nie co improwizować może nie w jakimś nadzwyczajnym stopniu ale zawsze coś. Wykształciło się to we mnie podczas dawnej gry na instrumentach klawiszowych.
Teraz ćwiczę pentatonikę i ćwiczenia na tej właśnie skali.
W Bluesowej też daje radę Smile Ze swojej barwy jestem na prawdę zadowolony - dużo nad nią pracowałem i pracuję nadal. W miarę możliwości dużo ćwiczę systematycznie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tedd-y




Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:54, 06 Lut 2015    Temat postu:

Nut próbuj w obie strony - nie tylko czytać, ale i zapisywać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tedd-y dnia Pią 17:58, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaro3220




Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Pią 17:09, 06 Lut 2015    Temat postu:

Cytat:

Poza tematem a raczej wracając do początku Twojej wypowiedzi jaro 3220 jak już wspomniałem uczę się teraz nut.
Gamy opanowałem, akordy molowe, durowe z septymą wielką też.
Pasaże ćwiczyłem.
Potrafię co nie co improwizować może nie w jakimś nadzwyczajnym stopniu ale zawsze coś. Wykształciło się to we mnie podczas dawnej gry na instrumentach klawiszowych.
Teraz ćwiczę pentatonikę i ćwiczenia na tej właśnie skali.
W Bluesowej też daje radę Smile Ze swojej barwy jestem na prawdę zadowolony - dużo nad nią pracowałem i pracuję nadal. W miarę możliwości dużo ćwiczę systematycznie Smile


po wpisie myślałem, że w ogóle przygoda z muzyką trwa 2 lata. Sory, teraz widzę, że ty stary lis jesteś Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cycu




Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szymbark\Gorlice

PostWysłany: Pią 17:44, 06 Lut 2015    Temat postu:

Cytat:

po wpisie myślałem, że w ogóle przygoda z muzyką trwa 2 lata. Sory, teraz widzę, że ty stary lis jesteś Very Happy


No fakt, coraz starszy. 23 lata na karku Very Happy 2 lata to przygoda z saksofonem na poważnie Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cycu dnia Pią 17:45, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaro3220




Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Pią 17:46, 06 Lut 2015    Temat postu:

23 lata, '92, ja tak samo Wink, tylko stażu mam 6.5

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jaro3220 dnia Pią 17:48, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum dla początkujących Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin