www.sax.fora.pl

sasza85

witam. saksofon kupiłem parę miesięcy temu. Z muzyką mam niewiele wspólnego, poza tym, że lubię jej słuchać, no i lubię też saksofon.
Wziąłem parę lekcji u nauczyciela, więc zadęcie podobno prawidłowe, książkę Hejdy grałem, ale zatrzymałem się gdzieś w połowie.

Grać ze słuchu potrafię, ale nurtuje mnie pytanie, skąd mam wiedzieć, kiedy moje dźwięki są... dobre? wiadomo, C może brzmieć na 100 sposobów, w zależności jak dmucham, a słuchu muzycznego (jeszcze) chyba nie mam, więc skąd mam wiedzieć, kiedy dźwięki są przyzwoite?

Teddy

Witaj,
Skoro po paru miesiącach przerobiłeś pół Hejdy i po paru lekcjach Twoje zadęcie jest prawidłowe - nie sądzę, by ktoś Ci tu pomógł. Takie zdolności trafiają się niezmiernie rzadko.

sasza85

na cóż panie ta ironia? grać z książki, to grać z książki, a nie umieć perfekcyjnie, prosiłbym o czytanie ze zrozumieniem. a na temat zadęcia wypowiedział się nauczyciel, powinno być też zrozumiałe, co znaczy "prawidłowe". sądzi pan, że nie mógł nazwać zadęcia "prawidłowym", skoro sam mnie go uczył? prawidłowo, jak na początkującego.

bmvip

My tu raczej nie zwracamy sie do siebie na PAN Smile

Czy Twoje pytanie o prawidłowe dźwięki dotyczy intonacji, czy brzmienia ? Jeśli intonacji to najprościej sprawdzić tunerem chromatycznym, jesli brzmienia to trudno cokolwiek odpowiedzieć nie słysząc, ale też w kwestii brzmienia to jest sprawa indywidualna.

sasza85

dobrze.... kolego ;] teraz to się zaczynają schody, bo ja nie wiem, czy chodzi mi o intonację czy o brzmienie. Jeśli mógłbyś jakoś wytłumaczyć różnicę to prosiłbym.
Próbowałem dzisiaj naśladować Twoje nagranie z forum Razz

to na ustniku Theo Wanne Durga. Podoba mi się Twoja gra, co to za utwór- pierwszy z wykonywanych?

bmvip

Intonacja to czy Twoje dźwięki stroją i do tego służy urządzenie nazywane tunerem, pojęcia brzmienia chyba nie muszę Ci wyjasniać. W mojej prezentacji ustnika Theo Wanne Durga zagrałem 3 kawałki Einsamer Hirte, Take Five i Europa.

Teddy

sasza85

hejdę odłożyłem, bo to mi nie sprawia frajdy, dopóki mi się dźwięk nie podoba. skupiłem się właśnie na... ładnym dźwięku, stąd te pytania. kupię tuner, wystarczy jakiś prosty z allegro za około 50zł?
nauczyciela, owszem, pytałem, to stwierdził, że właściwy dźwięk to taki, który jest... prosty (tu pokazał linię prostą), i nad którym mam kontrolę. jednak ta odpowiedź mnie nie zadowoliła, bo można mieć przecież dźwięk prosty, bez falowań, ale... niestrojny.

MikhaelPL

Sasza pytanie czy ty chcesz dźwięk klasyczny czy bardziej rozrywkowy?

sasza85

takie rzeczy mi się podobają:

http://www.youtube.com/watch?v=MeHwWgNuYsk&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=q-fxs_ZWXH4
http://www.youtube.com/watch?v=Z4vVcTDwDvg&feature=fvw
http://www.youtube.com/watch?v=_Q_wLifrrm8&feature=related

Nauczyciela miałem na pewno klasycznego, bo takiej sztuki od niego nie słyszałem ;]
ale jak podpowiadają koledzy, zacznę od kupna tunera.

bmvip

Narazie to faktycznie Twoja praca na dźwiekiem sprowadza się do lini prostej, czyli prawidłowego wydobycia wszystkich dźwięków z całej skali saksofonu i to wszystko, o zawodowym brzmieniu takim jak na podanych przykładach to możesz rozpoczać pracę za 2-3 lata, a kiedy takie osiągniesz to na pewno nikt Ci nie odpowie, ale tez nie jest to nie możliwe Smile

Średnio 10 lat po 10h/dziennie powinno wystarczyć Smile

sasza85

a Ty ile pracowałeś na brzmienie, które zaprezentowałeś na forum? ;]

bmvip

Od 1978 roku Smile

sasza85

mam nadzieję, że zrobiłeś se chociaż 20 letnią przerwę Razz

bmvip

Z czym związana ta nadzieja ??? Owszem przerwa też była Smile