www.sax.fora.pl

[Bloody]

Witam, moze na początek cos o sobie. Gram na saksofonie altowym juz 6 rok w szkole muzycznej I st. Ostatnio na próbie big bandu zauważyłem że niektóre wejścia ff lub fff gram po prostu zbyt cicho, czy poradzicie mi cos konkretnego na wzmocnienie siły dźwieku? Kolejne moje pytanie brzmi następująco - Co sądzicie o zakupie jakiegoś tenora z niższej półki wyłacznie dla siebie? (Jupiter, używana yamaha nizszego modelu etc). 3 pytanie jest odnosnie stroików, otóż przez cala "kariere" gram na niebieskich vandorenach (zalecenie nauczyciela) czy możecie mi przybliżyć inne stroiki ? (Rico, vandoreny java, zz etc)

[Żubr]

Ja bym radził grać po prostu długie dźwięki - mocno, głośno, jednostajna dynamika. I tutaj właśnie jest to o czym kiedyś pisałem na forum, że trzeba tak ćwiczyć długie dźwięki bo potem właśnie wychodzi, gdy potrzeba mocnego soundu i nie ma z czego odpalić : ) chłopak gra 6 lat i nie potrafi potężnie zaryć w saksofon. Nie wiem jak na alcie, ale na tenorze vandoreny to ogólnie porażka w porównaniu np z rico royal

[cycu]

[Menthor30]

Stroiki to naprawdę rzecz upodobania, dla mnie np.LaVoz nie pasowały, Rico Royal i Vandoren Jazz są dla mnie odpowiednie , po prostu trzeba próbowac.Trzeba się liczy z wydatkiem np.100zł w powietrze bo nie każdy stroik będzie i pasował ale trafisz na takiego co będzie się dobrze grac i będzie miał odpowiadający Ci sound.
Sa też ustniki na których można naprawdę głośno grac np. Bari Hybrid ( ebonit ) czy szeroka paleta ustników metalowych , choc jak mówił mój nauczyciel nie sztuka zagrac głośno tylko czysto cicho

[Bloody]

Gram na ebonitowym 4c od yamahy od paru lat (ten sam), mam tez nowy 5c, lecz nie gralem na nim (prawdopodobnie nie bedzie roznicy).

[Menthor30]

Jakiś czas grałem na Bari HR i był dośc głośny można było na nim dobrze przyłożyc , koszt takiego ustnika ok 300zł , swoją yamahę powinieneś już dawno włożyc do szuflady ciekawego dźwięku z niego nie uzyskasz. Obecnie gram na Meyerze M8 jest bardzo łatwy w prowadzeniu i dźwięk jest pełniejszy na pewno od Yamahy, cho przydałby się jeszcze jeden z zadziorem , jakiś Morgan lub Drake. Miałem od Pana Mirka Metal i los tak chciał że musiałem sprzedac teraz żałuje ale może jeszcze kiedyś się skuszę ponownie

[Bloody]

Myślę że na tą chwile zakup nowego ustnika nie bedzie konieczny, bardziej bym rozważał tą możliwość już w II st, mysle ze dogram na nim dyplom i pokusze sie o nowy ustnik (w szkole muzycznej gram i rozrywke i klasyke - klasyka przewaza)

[Teddy]

[Żubr]

rozwiązanie mu podałem.

[w0jt4z]

Faktem jest, że niektóre ustniki są po prostu głośniejsze, inne cichsze.
Rozwiązanie podał Żubr, więc tylko odnośnie stroików jeszcze - każdemu pasuje co innego, mi najbardziej leży java jazz zielona, choć szybko się psuje oraz to, że nie możesz sobie podejrzeć stroika przed zakupem. Z resztą o takie rzeczy chyba nie trzeba pytać i polegać na innych, najlepiej sprawdzić samemu Koszt stroika nie jest tak duży jak np ustnika, by nie można było sobie kupić i przetestować samodzielnie. Nasze wrażenie będą inne niż Twoje, i to, że mi pasuje Java dla Ciebie może być totalną porażką i będziesz wolał Rico, Gonzalesa, lub jeszcze coś innego