|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jmielc
Dołączył: 10 Lip 2016
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:40, 18 Sie 2019 Temat postu: yamaha 875EX custom |
|
|
witam,
czy ktoś ma jakieś doświadczenie z yamaha 875EX04 custom.
Mam Jupitera 676 i myślę o zamianie na wyższą klasę.
Czy ta Yamaha to dobry kierunek?
PS
gram amatorsko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Menthor30
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Nie 22:41, 18 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Kierunek dobry, tylko drogi tym bardziej amatorsko, ale różnica powinna być odczuwalna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awocado
Dołączył: 14 Wrz 2018
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:49, 19 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Yamaha według mojego odczucia wypada brzmieniowo znacznie słabiej od np.Yanagisawy. Grałem na Yas-62, Yas-875EX, Yanagisawa AWO10, Yanagisawa AWO01 i zdecydowanie w tym starciu wygrywa Yanagisawa. To moje subiektywne odczucia, sam mam Yas-280 i czeka mnie zmiana.W tym momencie wybrał bym bez wątpliwości Yanagisawę. Ta mechanika, dopracowanie, skupione brzmienie, coś pięknego...ach
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Awocado dnia Pon 17:50, 19 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jmielc
Dołączył: 10 Lip 2016
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:13, 20 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
dzięki za pomoc i rady.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ralph
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:52, 14 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Mam podobne odczucia co Awocado. Mam 875EX (sopran i tenor) i jedyną opcją jaką rozważałem była właśnie Yanagisawa. Wybrałem Yamahę tylko dlatego, że wcześniej grałem na innej i już się przyzwyczaiłem. 875EX to też zacny instrument.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awocado
Dołączył: 14 Wrz 2018
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:32, 14 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Nie uważam, że yamaha yas875 to słaby instrument wręcz przeciwnie ale Yanagisawa według mojego ucha wygrywa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:25, 14 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Awocado a ta Yamaha 62 była posrebrzana?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awocado
Dołączył: 14 Wrz 2018
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:45, 20 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Nie, zwykła gold. Yas 875 też gold.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 3:07, 21 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Awocado napisał: | Nie, zwykła gold. Yas 875 też gold. |
Posrebrzana 62 to zupełnie inne brzmienie dające bardzo szeroką paletę barw. Najgorzej brzmią saksofony całe ze srebra. Są po prostu martwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 7:35, 21 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Jeżeli masz na myśli srebro Jupitera, to całkowicie się z Tobą zgadzam.
Jak wpadniesz do mnie po Yani - zarezerwuj więcej czasu, by dmuchnąć przez srebrną fajkę...
Najżywszy jest chiński mosiądz. Do Yamahy Custom już trzeba się przyłożyć, by ją rozbujać. By rozbujać brąz Yanagisawy trzeba nabrać do tego wprawy. Srebro łatwiej się buja, choć nie tak, jak mosiądz na chińczyku.
Wybór brąz, srebro, czy łączenie... to nic nie jest oczywiste. Można poprawić jak i spieprzyć. Podobnie jak z powłoką: lakier, brak lakieru, posrebrzanie, niklowanie, etc
Ogólnie srebro, porównując z mosiądzem, ma więcej alikwotów, szczególnie w wyższych rejestrach. Dźwięk jest bogatszy, ciekawszy... jak to dobrze dobrać.
Przykładowo alt Yani z brązu (WO20) kapitalnie zabrzmi ze srebrną, pozłacaną fajką. Na Yani ze srebrnym korpusem (WO30) lepiej zagra oryginalna, lakierowana fajka ze srebra, wymiana na pozłacaną pieprzy sprawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awocado
Dołączył: 14 Wrz 2018
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:10, 21 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Będę musiał kiedyś spróbować na YAS62S ale sama mechanika w Yanagisawie bardziej przyoadła mi do gustu, gdy przesiadłem się z Yas280 na Yas 875 nie odczułem zmiany w mechanice, bardzo nie wielkie niuanse. Po czym wziąłem Yanagisawę i szok, te sztywne, mechaniczne opory, wygoda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:04, 21 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
A co na temat saksofonu Forestone?
"Zabieg postarzania instrumentu
Mówi się, że im dłużej gramy na jakimś instrumencie, tym jego dźwięk staje się bardziej dojrzały. Fakt ten zainspirował firmę Forestone do opracowania technologii sztucznego postarzania nowych instrumentów, aby jeszcze zanim trafią do nabywcy brzmiały tak, jak po latach grania."
Z tego co widzę to mechanika jest identyczna jak w saksofonach Yamaha. Jestem ciekaw jak takie coś brzmi, i czy warto inwestować w coś co już jest niby rozegrane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:27, 21 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Na tym filmiku można usłyszeć jak mniej więcej brzmią różnego rodzaju wykończenia saksofonów. Od 04:37 zaczyna się niezła imprezka
https://www.youtube.com/watch?v=klPPfZO2_gk
Pomijam fakt że George Garzone zmielił wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ArcusDi dnia Sob 15:28, 21 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 5:32, 23 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Rozgrywanie wielu instrumentów to skomplikowany proces. Ale w jakim zakresie dotyczy to saksofonu? Docieranie i dogniatanie mechaniki, to sprawa oczywista. Kruszenie się lakieru w miejscach największej amplitudy drgań?
Kupiłem Yani używana i nową. Nie tylko ja odczuwam różnicę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:06, 23 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Teddy napisał: | Rozgrywanie wielu instrumentów to skomplikowany proces. Ale w jakim zakresie dotyczy to saksofonu? Docieranie i dogniatanie mechaniki, to sprawa oczywista. Kruszenie się lakieru w miejscach największej amplitudy drgań?
Kupiłem Yani używana i nową. Nie tylko ja odczuwam różnicę... |
Dotyczy to jedynie naprężenia blachy która z czasem ulega stopniowemu odprężeniu przez co materiał inaczej rezonuje. Czasem myślę że mój saksofon jest z aluminium bo jego dźwięk jest bardzo plastyczny a co za tym idzie ciężej jest go opanować, nie wybacza momentów zawahania i niepewności Bez solidnej przepony i innych mięśni które też odkryłem w procesie kreowania brzmienia nie można uzyskać brzmienia o które nam mniej więcej chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ArcusDi dnia Pon 12:06, 23 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|