|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ja
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Nie 17:08, 30 Sty 2011 Temat postu: Zapyta początkującego |
|
|
Witajcie, w temacie saksofonów jestem tak samo świeży jak na tym forum - po prostu potrzebuję pomocy.
Interesują mnie saksofony tenorowe, próbowałem zrobić rozeznanie na forach, allegro itp, ale ciągle mam parę niejasności.
Na allegro natknąłem się na saksofony firmy Karl Glaser, bardzo tanie więc za wiele nie można od nich na pewno wymagać, ale czy warte są przynajmniej swojej ceny?
Albo inaczej: jako, że jestem początkujący, nie chcę wydawać od razu 3 tys na instrument z którego być może nie będę w stanie wydobyć nawet pół dźwięku. Zapewne jest to złe podejście, jak sądzicie?
Oto wyżej wspomniany tenor Karl Glaser: (poprawka: okazuje się, że nie mogę jeszcze wstawiać linków - jakby ktoś mógł znaleźć saksofon Karl Glaser za 1299 zł i wrzucić dla innych linka byłbym wdzięczny)
mieszcząc się w budżecie, powiedzmy, nie przekraczającym 3000 zł (ale wolałbym zmieścić się w 2000) lepiej kupić tańszy nowy czy używany, który w tej cenie i tak zapewne nie będzie najwyższej klasy/zadbany? Może ktoś zna jakieś przyjemne instrumenty, za niedużą kwotę?
Dużo widzę saksofonów marki Amati i Weltklang, ale słyszałem o nich w przewadze raczej negatywne opinie.
Grałem wcześniej i gram ciągle na pianinie, ale jednak w saksofonie widzę więcej tzw zajawy. W każdym razie z czytaniem nut, słuchem muzycznym nie powinno by większych problemów.
Pozdrawiam,
Jan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Nie 17:48, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Karl Glaser to typowy Chińczyk, ten z serii robionych nie dokładnie Decydując się na jego zakup musisz liczyć sie z tym że sax raczej wiecej czasu spędzi w serwisach, a decydując sie na sprzedaż niewiele za niego dostaniesz. W cenie do 2000 lepiej kupić używanego Jupitera lub Amati 32,czy B&Sa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ja
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Nie 18:34, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tego się właśnie obawiałem. A co powiedzielibyście o tanich Staggach lub Steinbachu?
Widziałem używane Amati, nie wiem jaki model, ale takie po 700 zł więc chyba syfne.
Chodzą też po 1,5k Weltklangi i B&S, ale ciężko mi powiedzieć czy są one cokolwiek warte.
Do kupienia w Warszawie są też za około 2,5k J.MICHAEL TN-600 oraz Keilwerth Evette, za 1800 Roy Benson TS-101, za prawie 3k Roy Benson TS-302, miał ktoś przyjemność (lub wręcz przeciwnie) się z nimi zetknąć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ja
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Nie 18:53, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Natknąłem się też na nowego Jupitera JTS 587 GL, czy jest on warty aż 3 tys?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ja
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Nie 19:09, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wybaczcie za spam, wcześniej nawet nie patrzyłem na ten przedział cenowy, ale sytuacja się trochę zmieniła.
Jak wypada Jupiter 787 i Yamaha 23, oczywiście używane?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ja dnia Nie 19:09, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yoda
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:19, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wtracajac sie do tematu, ja jestem zdania ze saksofony (przynajmniej na poczatku) kupuje sie najlepiej nowe lub z zamiarem remontu generalnego a sprzedaje uzywane
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez yoda dnia Nie 19:19, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
defc0n
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastarnia
|
Wysłany: Pon 0:23, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Stagg odpada, steinbach też, roy benson też i j. michael też, ever play i wszystkie inne saksofony z gwarancją, które pięknie lśnią i dostajesz baaaardzo dużo dodatków jakieś smary do korków itd. po prostu odpadają, bo to chińczyki.
Jak juz wspomniales o tym Keilwercie to może to już być dobry instrument, jupiter tak samo. Yamahy, tym bardziej niskie modele nie brzmią zbyt dobrze, ale dla początkującego nie powinno to być problemem, bo dopiero po dłuższym czasie gry można eksperymentować z barwą dźwięku.
Pozdrawiam Maksymilian.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ja
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Wto 9:52, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
p5noowy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:35, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja na początek polecał bym jakąś yamahę. Ja mam yamahę yas-275 i bardzo dobrze mi się na niej gra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matiash
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 23:35, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja na saksofonie chciałem grać od dziecka, ale jakoś tak wyszło, że grałem tylko trochę na pianinie. 3 lata temu mając 21 lat zajawiłem się spełnienie marzenia i kupno saksofonu mimo to, że wcześniej w ogóle nawet z bliska nigdy go nie widziałem. Nie wiedziałem czy w ogóle wydobędę z niego jakiś dźwięk... Ale coś mi podpowiadało, że to instrument dla mnie. Co do saksofonu też orientowałem się na forum. Od razu odradzono mi chińskie produkty i po namyśle zakupiłem najtańszy saksofon z tych już w miarę dobrych (Keilwerth SKY za 2700zł w Katowicach). Do dziś nie mam z nim żadnych problemów. Pierwsze dźwięki wydobyłem już 10 min. po rozpakowaniu saksofonu w domu (wiedzę jak założyć stroik i wydobywać dźwięki czerpałem tylko i wyłącznie z internetu). A że było to przed Bożym Narodzeniem, to po 45min już jako tako grałem Cichą Noc. No i tak się zaczęło. Także jeśli mi się udało,to i Tobie się uda No i namawiam każdego kto się zastanawia nad rozpoczęciem przygody saksofonem aby podjął wyzwanie. Warto!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|