 |
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:58, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Dobre spostrzeżenie.
Dziś ja mam dzień na rozgrywanie gamm. Skale dur i ze dwa moll, czyli 7-mio stopniowe. Nie wymiatam, więc na dzień mi wystarczy. Podrzucisz jakiś wzorzec?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 12:19, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Teddy ale wzorzec czego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:56, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Tłuczenia tych gamm. Np. czwórkami w górę i w dół na stopniach (1-2-3-4, 2-3-4-5,...), tercje (1-3, 2-4,...), równe szesnastki, w swingu...
Przejechałem w takim: 1--2-3-4-5-6-7-8-7-6-5-4-3-2-1, 2--3-4-5-6-7-8-9-8-7-6-5-4-3-2 przy czym pierwsza ósemka, by zamykało się w całej nucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 14:51, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
lepiej ogrywać je skalami modalnymi w górę i w dół czyli:
w górę (jońska) C D E F G A H C potem dogrywamy dźwięk D (skala dorycka) i jedziemy w dół czyli D C H A G F E D potem do góry od E do E (skala frygijska) i od F w dół (lidyjska) potem jest miksolidyjska, eolska, lokrycka, jońska. Analogicznie gramy to samo tylko zaczynamy grać od najwyższego rejestru do najniższego. To samo jest dla skal molowych melodycznych tylko że tam mamy molową melodyczną, suspend b9, lidyjską zwiększoną, lidyjską dominantową, bez nazwy, półzmniejszoną (lokrycka #2), alterowana dominantowa i kończymy na molowej melodycznej.
Zawsze po przegraniu durowej gamy na przykład C dur gram gamę C moll melodyczną, potem gram już normalnie gamę z góry do dołu c moll harmoniczną a na końcu C dur harmoniczną. Tercje gram jak mi się chce - przeważnie są to kwarty. Po przegraniu wszystkich skal o ile się nie mylę jest ich 15 głównych - alterowanych skal jeszcze tak nie ćwiczę bo co za szybko to nie zdrowo xd Potem gram na każdym rodzaju gamy pasaże czterodźwiękowe od każdego stopnia skali. Czyli: C E G H, D F A C, E G H D... itd. potem analogicznie gram to samo w dół czyli jeśli to jest D dur to gram w dół C A F D, H G E C... itd. można swingować zmieniać co się chce ale za pierwszym razem najlepiej robić szybkie przebiegi w górę i w dół - rodzajów ćwiczeń jest wiele i warto wymyślać sobie różne bo najważniejsze jest to żeby mieć świadomość każdego dźwięku czyli taki mały przykład jak zagram obok siebie kolejno G i A to wiem że te dźwięki mogą na 100% pasować do akordu Am7 w którym A jest podstawą akordu (co jest logiczne ale lepiej napisać xd) a G jest septymą akordu i co za tym idzie biorąc pod uwagę że są to dźwięki należące do akordu i chcemy zagrać główne jego dźwięki to robimy skok tercjowy w górę od dźwięku A lub skok o tercję w dół od dźwięku G w ten oto sposób powstaje drugi przewrót akordu Am7 czyli: E G A C - warto wspomnieć że akordy bardzo rzadko występują w swojej podstawowej postaci i najczęściej występują one w drugim bądź pierwszym przewrocie - dlatego tak ważna jest świadomość grania każdego dźwięku ale to zaledwie kropla w morzu bo jak każdy z was się domyśla każdy akord może mieć wiele składników ze skali ale nie należących do głównych dźwięków danego akordu. Najważniejszymi elementami akordu jest tercja określająca tryb oraz septyma która wprowadza wiele napięć i takich tam ciulstw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
saxtek012
Dołączył: 21 Gru 2013
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:11, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Można grać jeszcze kwarty i kwinty albo cdedefefgfga itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 16:35, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Możesz grać wszystko co w znaczący sposób wpłynie na Twoją orientację harmoniczną. Jeszcze nie bawiłem się dźwiękami niediatonicznymi w ten sposób ale z biegiem czasu i tym zacznę się bawić i zobaczę jakie będą efekty. Wiadomo że od paru miesięcy w tym siedzę więc dla mnie to odkrywanie innego świata jest ale jedno jest pewne - tak jak z książki nie nauczysz się jeździć samochodem, to tak samo nie nauczysz się grać na saksofonie. Największą umiejętnością jest upraszczanie a nie komplikowanie, sposób myślenia o danych elementach jest kluczowe w realizowaniu harmonii. Prosty przykład: nona na pierwszy rzut oka myślimy sobie kurcze duży interwał ale równie dobrze jest to sekunda danego akordu o oktawę wyżej Wiem banalny przykład ale sami powiecie że coś w tym jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:40, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Skopiowałem do mojego prywatnego zeszyciku xD.
od C-jońska, od D-dorycka... w sumie tak jadę z C-dur po stopniach, tylko matoł sobie w głowie ich nie nazywam...
Ale lecąc tak po stopniach z G-dur, to już nie będą te kościelne...
Ogólnie przelatuję codziennie coś gamowego na rozgrzewkę. Czasem, jak dziś, mam dzień na skale. Dużo powiedziane skale.. durowa i dwie molowe. Wszystkie 12 gamm, na różne pomysły: czwórki, tercje, pasaże, czy jak dziś na stopniach. Kiedyś zeszycik sobie rozpisałem dla ułatwienia, teraz już nie potrzebuję.
Z molowymi nie mam jasności które. Podobnie jak dur rozgrywam harmoniczną (no bo klasyka) i dorycką (bo kupiłem kiedyś 24-tego Aebersolda i próbuję go jakoś wykorzystać). Wypadałoby jeszcze dominantową, by podstawowe 3 mieć w komplecie. Gdzie mi tam do wszystkich głównych. Przegrałem kiedyś 16 skal, też pisząc sobie kolejny zeszycik, ale rzadko do nich wracam. Z ciekawości porównałbym czy mam tam te główne - jak tylko ten zeszycik gdzieś odnajdę to odważnie zapytam
Pewnie trzeba wrzucać coś z tego zbiorku na rozgrzewkę.
Urozmaicam sobie to rozgrywanie, by nie była to prosta rąbanka - a może taka właśnie powinna być...
Jamey A podpowiada kilka sposobów rozgrywania, są podkłady, nie było tylko kiedy się w to zaangażować. Do bluesowych też mam fajną książkę, nadgryzłem ją trochę, ale odłożyłem, bo zabierała za dużo czasu (blues fajny jest). Słomiany zapał na 26 skal z Ignaszaka... Za wolno się uczę.
Ostatnio dużo chromatycznej, bo Andante i Allegro Chailleux mam do zaliczenia.
Nie umiem jeszcze tak myśleć harmonicznie jak Ty. Dotychczas wszystkie durowe, potem molowe.. Spróbuje to zmienić np. wszystkie od C, wszystkie od Cis... może w kolejności kwintowej, a może rozgrywać w progresji, np. 251?
CHESTER... mam jeden dzień, a rozpisałeś mi ćwiczeń na miesiąc.
Ale to mi się podoba. Może za rok zdobię to w 2 tyg, za dwa lata w tydzień, a może kiedyś nadejdzie ten czas, że przemiotę to jednego dnia
Nie wspomnę, że muszę to sobie teoretycznie przemyśleć, doczytać, douczyć się....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Teddy dnia Nie 16:44, 27 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 16:56, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Teddy jak masz czas to robisz w godzinę tyle skal ile możesz. Gram najpierw krzyżykowe czasami zaczynam odwrotnie od bemolowych. Ale to wygląda tak że skala C dur nie ma krzyżyków więc spoko potem gram "równoległą" C moll czyli jedyna różnica w tym to taka że obniżamy trzeci stopień a reszta jest taka sama czyli jest to molowa melodyczna z dźwiękiem Es. Tak samo z A dur mamy Fis Cis Gis a A moll melodyczna po obniżeniu trzeciego stopnia będzie miała tylko Fis i Gis. A moll harmoniczna będzie miała oprócz obniżonej tercji obniżoną sekstę czyli zostanie nam tylko Gis z krzyżyków i w ten sposób realizujemy każdą gamę co daje nam płynne poruszanie się między skalami i narzuca nam to tym samym prawidłowy tok myślenia. Możecie też zmieniać dźwięki enharmonicznie jeśli ma wam w czymś to pomóc ale oczywiście nie można tego robić bezmyślnie bo tak jest szybciej się nauczyć P.S. Teddy nie trzymaj się tak kurczowo książek bo one przeważnie są tak napisane żeby były jak najbardziej skomplikowane i czasami też się łapię za głowę a okazuje się że na przykład składniki z 6-stego stopnia skali są opisane względem skali głównej i wszystko jest wtedy jasne ale to jedynie zobrazowanie składników skali a Ty masz mieć w głowie taka skala od takiego stopnia i takie dźwięki możesz grać a resztę się ogarnie bo najważniejsze jest to żeby nie grać złych dźwięków a potem z czasem złapiesz swój styl i zacznie coś Ci wychodzić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CHESTER dnia Nie 17:01, 27 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:35, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
No to mnie przekonałeś
Niby jest ten system dur-moll, skale modalne czy kościelne... Liczy się dur i reszta, która go zmienia. Dominantowa to dur z obniżonym 7-mym stopniem, a nie coś budowane od 5-tego stopnia. Lubię książki, gdy nie mogę grać, np. w pracy xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 19:47, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
ja natomiast wolę sobie myśleć że H dur miksolidyjska to po prostu piąty stopień gamy E dur xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 16:08, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Teddy ogarniasz te ćwiczenia co Ci zaproponowałem? Podobno te pasaże są prawdziwym sprawdzianem znajomości wszystkich skal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:32, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ogarniam, ogarniam.
Są dobre na kondycje, przepociłem kilka koszul
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 22:35, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
W sumie chodzi o biegłość i świadomość każdego dźwięku a nie czy się pocisz czy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 4:25, 30 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
W sumie to fajne ćwiczenia i można lecieć w kółko zapominając o odpoczynku. I koszula robi się mokra.
Biegłość - tak. Świadomość dźwiękowa też. Ale jak zaczynam nazywać sobie te dźwięki zaraz mnie spowalnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 14:59, 30 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
fajne też jest jak zamiast tercji grasz kwartę w czterodźwiekach albo grasz sekundę akordu itp. żeby sztywno nie trzymać się podstawowego schematu akordów. Możesz też ogrywać na każdym stopniu każdej gamy i każdej jej odmiany modalnej poszczególne akordy septymowe, z noną, undecymą itd. jest tyle możliwości ćwiczeń aż głowa boli tylko jest jedna zasada - gramy wszystko z głowy a nie z papieru. Solówki tak samo mają być w głowie a jedynie progresja akordów w formie symboli na papierze. Warto się też nagrywać bo jak sobie eksperymentujemy to czasami wyjdzie coś zajebistego co warto przeanalizować pod kątem składników i ogrywać daną frazę we wszystkich tonacjach nie stojąc tym samym w miejscu bo w innym rejestrze coś może brzmieć lepiej i podsunie nam pomysł na kolejną ciekawą frazę itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|