www.sax.fora.pl

[Teddy]

Terminy: "patterns" i "licks" związane są z warsztatem, czy też umiejętnościami.

Patterns to wzorce, czy też schematy wspomagające biegłe opanowanie skal i akordów, czyli związane bezpośrednio z harmonią.
Przykładowe "patterns" dla skali majorowej opartej na d (D-dur):


Lick to rodzaj "zagrywki", mniej związanej z harmonią, a bardziej ze stylem utworu, czy wykonawcy. Charakterystyczne zagrywki dla skali durowej, tu przykłady dla C-dur:


Przykłady zaczerpnięte z J.Aebersold vol. 24

[Żubr]

Fajne. Ja nigdy się nie uczyłem grać licków (dwie zagrywki, których i tak raczej nie wykorzystuje), ale widzę podobieństwo do swojego ogrywania harmonii. To chyba dobrze : ] z tym, że te zagrywki są pozbawione dźwięków spoza skali, myślę, że na podstawię tego co jest, można by to fajnie podrasować

[Teddy]

Po to ta harmonia, by się jej trzymać - a do tego wystarczą dźwięki w skali.
Sam nie bardzo wiem, jak rozgryzać te licks. Warto wklepać kilka, choćby po to by zgrabnie zakończyć frazę, czy gdy się głowa zablokuje.

[CHESTER]

W tych licks chodzi też o to że trzeba je w klepać we wszystkich tonacjach co już może niektórych zniechęcić do uczenia się ich. Ja bym sobie założył że wszystkie z tych powyższych zagrywek są ogrywane akordem C dur z septymą wielką a następnie każdą z nut pod spodem opisał według składników akordu. To nam ułatwi sprawę w trakcie wklepywania tych zagrywek we wszystkich tonacjach bo przecież lepiej myśleć składnikami akordu niż uczenia się tego na słuch - co też nie jest złe ale są takie zagrywki gdzie jest na prawdę ciężko i należy w ekstremalnych przypadkach rozpisać sobie ręcznie te zagrywki we wszystkich tonacjach. Chodzi głównie o zaoszczędzenie sobie czasu i niepotrzebnych nerwów

[Żubr]

Ornette Coleman
https://www.youtube.com/watch?v=EDp2txI0Kd4

Charlie Parker
https://www.youtube.com/watch?v=jAfsCBO6C8A

Sonny Stitt
https://www.youtube.com/watch?v=AYwE8xxMHfc

Jjohn Coltrane
https://www.youtube.com/watch?v=QimMgI8DLmQ

[CHESTER]

dobre pozycje Żubr

[Żubr]

no teraz tylko trzeba się tego nauczyć albo chociaż jednego we wszystkich tonacjach

[CHESTER]

ten przykład Sonnego Stitt'a jest bardzo fajny bo widać w pierwszym akordzie składnik skali bebopowej czyli C# a potem grając zstępująco gramy za drugim razem już C - jest to często stosowany zabieg grania septymy raz wielkiej a raz małej. W tym D-7 można zostawić septymę małą a ograć akord skalą bebopową akordu G7 czyli mielibyśmy wtedy D E F Fis G A H C. Można by też D-7 zagrać jako D7 podwyższając jedynie tercję z F na Fis (D Fis A C) a akord G7 moglibyśmy ograć na przykład substytutem trytonowym czyli w tym przypadku substytutem dla akordu G7 jest skala Des lidyjska dominantowa. Jak łatwo zauważyć robią nam się dominanty D7 G7 tutaj z kolei można ciągnąć to dalej bo następnym akordem był by akord C7 i F7 - powstaje w ten sposób ciąg dominat oddalonych od siebie o kwartę czystą czyli słynny BRIDGE

[Żubr]

Chester żeś tak zanalizował, żąe prawie dostałem ataku padaczki czytając warto przeanalizować tego posta. To są ważne sprawy

[CHESTER]

Żubr dlatego skala bebopowa (składniki chromatyczne) jest tak ciężka do opanowania żeby miało to brzmienie a co za tym idzie dodanie dodatkowego składnika do skali powoduje że dźwięki akordowe padają na mocną część taktu - wiąże się to z możliwością ekstremalnego rozwinięcia całej melodyki a co za tym idzie bardzo złożonych fraz. Jakiś czas temu pisałem tutaj o Gordonie że jakiś tam składnik mi nie pasował a tak na prawdę to były między innymi tego typu zabiegi. Jest dużo zapisów nutowych i warto wiedzieć że jak pisze że to akord D-7 a mamy tam Fis w solówce to nie jest błąd po prostu często zmienia się akordy nawzajem z mol na dur i odwrotnie. Ostatnio oglądałem sobie nuty On Green Dolphin street i był tam właśnie akord G7 z Ab i Bb więc normalnie byś myślał o co chodzi ale poprzedzającym go akordem był akord D-7 i już było wiadome że akord G7 jest ograny substytutem trytonowym (Db Eb F G Ab Bb Cb Db). Tak piszę zmieniaj dur na mol i odwrotnie ale to trzeba brać na słuch. Jeśli coś z teoretycznego punktu widzenia ma działać to nie znaczy że trzeba to stosować bo najważniejsze jest dobry smak który możesz zweryfikować przez słuch czy coś brzmi dobrze czy też nie.

[Żubr]

wg skala bebopowa jakoś bardzo trudna nie jest : ) z tego co wiem, jeżeli idzie o bebopowa dominantę, to dodaje się tylko jeden składnik do zwykłej miksolidyjskiej - właśnie septymę wielką to nie jest aż tak wiele. z tym graniem moll, na durowych akordach i odwrotnie zdaje się być dość śliską sprawą, bo jak by nie było zmienia się najważniejsze składniki akordu hm.. trzeba chyba sporo doświadczenia żeby to robić dobrze. Ale coś w tym jest, bo w niektórych standardach aż prosi się, żeby pokombinować i wyjść poza poprawność. Stosowanie tego substytutu trytonowego, to też na słuch ? czy są jakieś zasady do tego ?

[goral09]

Macie jakąś książkę do tej teorii muzyki? Czasem czuję się jakbyście rozmawiali w innym języku.

[Żubr]

jest kilka książek o harmonii jazzowej np książka Hołowni. Ale w necie też jest bardzo dużo informacji - z tym, że trzeba szukać na stronach np dla gitarzystów, lub trębaczy a jak masz opanowany angielski to jest jeszcze więcej

[goral09]

Z angielskim nie ma problemu, chodzi mi o to żeby nie skakać z materiału na materiał a mieć jedne solidne źródło.

[Żubr]

też tak chciałem. Niestety wg mnie nie ma czegoś takiego. Trzeba skakać i szukać