|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leszek Nowotarski
Dołączył: 17 Mar 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 14:28, 21 Lut 2017 Temat postu: Lekcje saksofonu online Polski Odcinek #1 |
|
|
W związku z licznymi prośbami o taki odcinek, postanowiłem zacząć kurs od podstaw. Czekam zatem na komentarze
https://youtu.be/Xd0q5RfTa-g
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:29, 23 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Zagoniony i zajeżdżony jestem, i po szybkim skimmingu: Czyżby muzyka klasyczna nie służyła rozrywce?
Bmvip poprowadził drzewiej świetną dyskusję w tym temacie na Forum.
No beczka rumu nie starczy by rozkminić temat
A w temacie.
Pomysł Leszka Nowotarskiego wart jest wsparcia.
I jeżeli będzie taka możliwość - zapiszę się do niego na lekcje internetowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leszek Nowotarski
Dołączył: 17 Mar 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 9:59, 27 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Muzyka klasyczna jak najbardziej służy rozrywce, źle zrozumiałeś. Warsztaty i teorii inaczej sie nie nauczysz
Klasyczny saksofon i zadęcie preferowane przez nauczycieli, którzy nie chcą się otworzyć na inne techniki szkodzą. Mam wielu uczniów którzy przychodzą po klasyce, z wyrazem w oczach "ratuj"....
Teksty typu: założysz metalowy ustnik, i będziesz grał jazz. To szkodzi, bo robi młodzieży sieczkę w głowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alik
Dołączył: 26 Mar 2016
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Beskid
|
Wysłany: Pon 22:12, 20 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Muszę się zmobilizować i zmienić wreszcie ustnik.
Może wybiorę się kiedyś, do Krakowa, na lekcję u Kolegi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 15:57, 31 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Dostałem to konto od "wielkiego" CHESTERA.
Chciałem z góry powitać Pana Leszka. Robi Pan kawał dobre "roboty".
Jeśli ktoś jest ze śląska i chce obczaić trochę jazzu za darmo, to zapraszam na lekcje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 18:54, 31 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Leszek Nowotarski napisał: | Muzyka klasyczna jak najbardziej służy rozrywce, źle zrozumiałeś. Warsztaty i teorii inaczej sie nie nauczysz
Klasyczny saksofon i zadęcie preferowane przez nauczycieli, którzy nie chcą się otworzyć na inne techniki szkodzą. Mam wielu uczniów którzy przychodzą po klasyce, z wyrazem w oczach "ratuj"....
Teksty typu: założysz metalowy ustnik, i będziesz grał jazz. To szkodzi, bo robi młodzieży sieczkę w głowie |
W klasyce jesteś jedynie rzemieślnikiem. Nie musisz być kompozytorem, aranżerem, nie musisz znać harmonii - wystarczy że wiesz że takie coś istnieje. Umiejętność czytania nut jest kluczowa. Nie można grać więcej nut niż napisał kompozytor. Własna interpretacja w większości spotyka się z ostrą krytyką. Stara szkoła układania dolnej wargi, czego efektem jest że saksofon brzmi jak fagot, obój i tym podobne instrumenty. Trzeba grać sterylnie równo( brak swingu, grania z "przodu" lub z "tyłu"). Akcent na 1 oraz 3 dla typowego metrum. Bardzo częste używanie vibrata. Bezbronność wobec instrumentu jeśli trzeba zagrać coś od siebie - spotkałem się z tym wiele razy. A najważniejsze to często spotykany brak słuchu harmonicznego.
Muzykę można porównać dla klarowniejszej wizualizacji do samochodu.
Muzyka klasyczna jest jak samochód z automatyczną skrzynią biegów.
Muzyka jazzowa jest jak samochód z manualną skrzynią biegów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 4:59, 01 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
CHESTER napisał: | Dostałem to konto od "wielkiego" CHESTERA.
... |
Witaj !
Cieszę się widząc Cię na Forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 15:29, 01 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Teddy napisał: | CHESTER napisał: | Dostałem to konto od "wielkiego" CHESTERA.
... |
Witaj !
Cieszę się widząc Cię na Forum. |
Ja się nie cieszę. Wykonuję tylko ostatnią wolę CHESTER'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:56, 01 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Istniejesz, gdy pozostajesz w pamięci innych.
Tkanka, czy proch, to sprawa drugorzędna.
A ja CHESTER'a pamiętam, to dobry chłop, i to się nie zmieni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 20:23, 01 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Panie Teddy, wracaj na ziemię. Udzielam darmowych lekcji improwizacji na wszystkich poziomach zaawansowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 20:34, 01 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
To co przedstawia Pan Leszek Nowotarski to zaledwie muzyka improwizowana - bardzo dobry wstęp na początek. Mówiąc prościej to "bełkot" muzyczny, tak jak kaleczenie obcego języka. Dla laika, ktoś kto mówi łamanym angielskim (ktoś z polski) będzie obcokrajowcem. Dlatego musicie wiedzieć że muzyka improwizowana a improwizacja jazzowa to dwa odległe światy. Nieważne jest to co grasz, ważne jest to czego nie grasz. Jednak życie muzyka jazzowego to ciągły powrót do korzeni, fundamentów, podstaw tego pięknego, ponadczasowego języka. Bo jazz jest językiem takim samym jak angielski i inne języki świata.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CHESTER dnia Sob 20:35, 01 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leszek Nowotarski
Dołączył: 17 Mar 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 23:21, 01 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Czytam, to i czytam i nic nie rozumiem z tej wypowiedzi. Całe życie gram, improwizuje i uczę. Przedstawiam tutaj jazz, bo na tych przykładach najprościej jest wytłumaczyć teorię improwizacji. Natomiast większość rzeczy które gram w celach przeżycia, to nie jest jazz, ale teoria pozostaje ta sama
CHESTER napisał: | To co przedstawia Pan Leszek Nowotarski to zaledwie muzyka improwizowana - nie obcego języka. Dla laika, ktoś kto mówi łamanym angielskim (ktoś z polski) będzie obcokrajowcem. Dlatego musicie wiedzieć że muzyka improwizowana a improwizacja jazzowa to dwa odległe światy. Nieważne jest to co grasz, ważne jest to czego nie grasz. Jednak życie muzyka jazzowego to ciągły powrót do korzeni, fundamentów, podstaw tego pięknego, ponadczasowego języka. Bo jazz jest językiem takim samym jak angielski i inne języki świata. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 1:05, 02 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Leszek Nowotarski napisał: | Czytam, to i czytam i nic nie rozumiem z tej wypowiedzi. Całe życie gram, improwizuje i uczę. Przedstawiam tutaj jazz, bo na tych przykładach najprościej jest wytłumaczyć teorię improwizacji. Natomiast większość rzeczy które gram w celach przeżycia, to nie jest jazz, ale teoria pozostaje ta sama
CHESTER napisał: | To co przedstawia Pan Leszek Nowotarski to zaledwie muzyka improwizowana - nie obcego języka. Dla laika, ktoś kto mówi łamanym angielskim (ktoś z polski) będzie obcokrajowcem. Dlatego musicie wiedzieć że muzyka improwizowana a improwizacja jazzowa to dwa odległe światy. Nieważne jest to co grasz, ważne jest to czego nie grasz. Jednak życie muzyka jazzowego to ciągły powrót do korzeni, fundamentów, podstaw tego pięknego, ponadczasowego języka. Bo jazz jest językiem takim samym jak angielski i inne języki świata. |
|
Zapomniałem dodać w jakim kontekście to napisałem. Chodzi o to że niektórzy klasycy po AM widząc taką lekcję (czy lekcje - liczba mnoga) uważają że improwizacja jazzowa to tylko odegranie dźwięków akordowych i nic więcej. Granie innej muzyki niż jazz niszczy improwizację. Mam na myśli muzykę rozrywkową, disco polo itp. chodnikowy badziew. Wszystko co robimy w życiu ma wpływ na jazz. Efektem tego są odpustowe zagrywki w improwizacjach, albo każdy improwizuje tak samo (syndrom klonów).
Większość ludzi myśli że to kwestia książek z ćwiczeniami, opracowaniami, zapisanymi do kupienia solówkami. Że jak przerobią wszystkie ćwiczenia, będą umieli skale na blachę, to jest klucz do sukcesu. Jeszcze w życiu nie widziałem żeby nowo narodzone dziecko nauczyło się języka rodziców przy pomocy literatury. Cisza w jazzie stwarza potencjał - niestety mało kto o tym wie. Ostatnio sąsiad zamykał furtkę. Wydała ona dwa piskliwe dźwięki - była to sekunda wielka w dół. To zainspirowało mnie do napisania utworu. W życiu nieważne są chwile, tylko jego momenty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:00, 02 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
CHESTER napisał: | Panie Teddy, wracaj na ziemię. Udzielam darmowych lekcji improwizacji na wszystkich poziomach zaawansowania. |
Wrzuć przykładowe lekcje na YT.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 14:58, 02 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Teddy napisał: | CHESTER napisał: | Panie Teddy, wracaj na ziemię. Udzielam darmowych lekcji improwizacji na wszystkich poziomach zaawansowania. |
Wrzuć przykładowe lekcje na YT. |
Do każdego podchodzę indywidualnie. Jako trener podnoszenia ciężarów i sportów siłowych nie jestem wstanie trenować ludzi na odległość. Tak samo jak staję w klatce (trenuję MMA od wielu lat) nie wytłumaczę komuś na odległość biomechaniki człowieka, oraz czy coś robi dobrze czy też źle. Najważniejsze jest skupienie, skupienie podczas ćwiczeń. Jeśli kochasz ćwiczyć i cały czas myśleć przy instrumencie to jest połowa sukcesu. Jeśli wolisz sobie pograć na saksofonie zamiast poćwiczyć to znaczy że coś trzeba zmienić. Tak jak w sporcie 2/3 czasu to ćwiczenie. Sportowcy dosłownie kochają ćwiczyć. Więc jeśli lubisz tylko jazz a chcesz go grać jak najwięksi świata jazzu, to jest niestety stanowczo za mało. Żeby grać prawdziwy jazz to trzeba go po prostu kochać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|