|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wierci000
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 20:40, 05 Mar 2012 Temat postu: Palenie Tytoniu |
|
|
Witam chciałem spytać jak bardzo i czy w ogóle palenie tytoniu ma wpływ na grę, zadęcie oraz brzmienie. Oczywiście zdaję sobie sprawę że palenie tytoniu a gra na instrumentach dętych kolidują ze sobą lecz chciałbym usłyszeć od bardziej doświadczonych osób kilka przydatnych rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Pon 21:11, 05 Mar 2012 Temat postu: Re: Palenie Tytoniu |
|
|
wierci000 napisał: | Witam chciałem spytać jak bardzo i czy w ogóle palenie tytoniu ma wpływ na grę, zadęcie oraz brzmienie. Oczywiście zdaję sobie sprawę że palenie tytoniu a gra na instrumentach dętych kolidują ze sobą lecz chciałbym usłyszeć od bardziej doświadczonych osób kilka przydatnych rzeczy. |
Aż tak bardzo nie kolidują, wielu saksofonistów pali. Stan Getz nawet palił bardzo dużo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BB.
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21:24, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Na kondycję wpływ ma na pewno. Co do palących gwiazd, to kto wie o ile lepiej mogliby grać nie paląc :] btw. witam na forum i pzdr!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BB. dnia Pon 21:25, 05 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wierci000
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 21:26, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
bmvip a ty palisz? witam witam kolegę !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wierci000 dnia Wto 23:09, 06 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Pon 21:36, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
wierci000 napisał: | bmvip a ty palisz? |
Hehe ja czasmi palę, a czasami nie Jestem taki palacz mało uzależniony, no i owszem mam porównanie jak sie gra paląc i jak nie paląc oczywiście nie paląc gra się lżej, powietrza jednak więcej starcza, po za tym palenie powoduje klejenie sie poduszek. Raczej trudno mi znaleść pozytywy palenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojsax
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:03, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Dexter Gordon nawet występował z petem między palcami...to tak jeśli chodzi o mistrzów xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żubr
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:41, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Charlie Parker też ciągle kopcił - małoeg tego i Dexter i Parker i wielu innych ćpało here i piło na maxa. także... wątpię by fajki przeszkadzały aż tak bardzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marekczarny
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:45, 23 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ja paliłem cały czas podczas gry na saksofonie, i nie odczuwałem żadnej różnicy. Wydaje mi sie, że tak naprawdę to nie ma żadnego znaczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cycu
Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szymbark\Gorlice
|
Wysłany: Czw 13:54, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Palenie zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia rozedmy płuc więc pozytywów raczej nie ma.
A osłabione, wyniszczone płuca + gra na instrumencie dętym to chyba nie najlepsze połączenie patrząc na to z aspektów zdrowotnych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrad9991
Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:11, 11 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
U mnie taki the best saksofonista z okolicy pali nałogowo większe pół życia, a gra naprawdę świetnie, raczej mu to nie przeszkadza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez konrad9991 dnia Pią 8:11, 11 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:10, 12 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że taki wymiatacz będzie żył krócej. To bezwzględna statystyka... szkoda tej muzy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 21:50, 12 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
niektórzy palili i schodzili z tego świata po 90-tce więc nie wiem czy żyli krócej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 6:37, 13 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Tak jak mój dziadek.
Dożył prawie setki, a palił co najmniej dwie paczki do końca, a zaczynał palić w wieku 13 lat. Umarł nie z papierosów, tylko statystyki medycznej - lekarzom nie opłacało się go leczyć...
Są też przypadki, w których palenie jest bezpośrednią przyczyną śmierci. I taki biedak żyłby dłużej, gdyby nie palił.
Z drugiej strony nie ma badań, czy statystyk wpływu palenia na przedłużenie życia.
Niektórzy z nas palą okresami i robią dłuższe przerwy na niepalenie. To najlepszy sposób oceny palenia na własny organizm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
najsiek
Dołączył: 04 Sie 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:14, 04 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Rzuciłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fenek
Dołączył: 29 Wrz 2014
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Świetokrzyskie
|
Wysłany: Pon 19:37, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Wcześniej grałem nie paląc, teraz palę. Z najwyraźniejszych różnic to wydolność. Wcześniej (pomimo, że mniej ćwiczyłem niż teraz) nie miałem problemu z brakiem powietrza, po prostu grało się ile chciało. Aktualnie czasami zdarzy mi się, że trzeba wziąć spory oddech i każdy głupi usłyszy, że tak nie miało być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|