Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pochwal się swoim nagraniem! :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:38, 09 Wrz 2014    Temat postu:

Jak na moje ucho to Pezda dźwięk ma świetny jak na młodziaka... autentycznie rasowy sound, to jest dla mnie najważniejsze.... a reszta to kwestia czasu. Zaraz posłucham tych co wymieniłeś jak znajdę ich na YouTube czy gdzieś tam...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirek dnia Wto 0:55, 09 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
goral09




Dołączył: 16 Lis 2013
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:42, 09 Wrz 2014    Temat postu:

podrzucę tutaj jeszcze jedno nazwisko mojego nauczyciela - Tomasz Wendt. Jestem co prawda nieobiektywny ale uważam, że fajny sound i technika.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez goral09 dnia Wto 13:44, 09 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:03, 09 Wrz 2014    Temat postu:

Tomasza Wendta każdy zna. Szczęściarz z Ciebie że masz takiego nauczyciela. Jego ojciec to legenda.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirek dnia Wto 20:22, 09 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
goral09




Dołączył: 16 Lis 2013
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:00, 09 Wrz 2014    Temat postu:

No to nawet nie wiedziałem, że Tomek taki znany. Ucieszy się.

Aha, no i jak ktoś jest we Wrocławiu (nawet przejazdem) to Tomek daje lekcje. Ja BARDZO polecam Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez goral09 dnia Wto 20:00, 09 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CHESTER




Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 16:51, 11 Wrz 2014    Temat postu:

mirek napisał:
Jak na moje ucho to Pezda dźwięk ma świetny jak na młodziaka... autentycznie rasowy sound, to jest dla mnie najważniejsze.... a reszta to kwestia czasu. Zaraz posłucham tych co wymieniłeś jak znajdę ich na YouTube czy gdzieś tam...


Bardzo dobrze się zapowiada jest świetny tego nie zaprzeczam ale jedynie czas pokaże gdzie go to zaprowadzi. Muzyka to nie wyścigi i tylko wtedy łączy się kreatywność myśli z fundamentalną wiedzą - ja to nazywam przepływem pozytywnej energii. Dużo dobrze zapowiadających się muzyków po paru latach brzmi jak maszyny a po nawet 40 latach gry grają dosłownie tak samo i w ten sam sposób swoje improwizacje - można nawet rzec że byliby wstanie je spisać nuta po nucie. Legendy jazzu zgadzają się że młode pokolenie gra w sposób zbyt akademicki ale każdy od takiego grania zaczynał i jedynie 1% jest wstanie wyjść poza to. Szanuję muzyków co mówią otwarcie - ja nie gram nic nowego, nadal mam dużo w plecy - chociaż jak się ich słucha to wydaje nam się jakby mieli wszystko w małym palcu. Ktoś sobie pomyśli że żeby grać jazz trzeba znać wszystkie skale i wszystkie ćwiczenia na mur-beton. Otóż kluczem do sukcesu jest proporcja między wykorzystywaniem wiedzy a tym fillingiem którego cholernie ciężko jest się "nauczyć".


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:34, 11 Wrz 2014    Temat postu:

u wielu jazzmanów słychać te same schematy w graniu - wielu największych grało w podobny sposób do końca np. Szukalski, a chyba nie znajdą się śmiałkowie, którzy nazwą szakala słabym saksofonistą : ) wybitnych saksofonistów idzie poznać po stylu, bo mają własny, który się przewija i we free jazzie i w baladach, bebopie.. cokolwiek by nie grali.


Co do samej muzyki i to jak kto gra, to dochodzi jeszcze do tego kwestia gustu, czy wolisz kiedy dźwięk jest tak wypicowany w ozdobniki, że aż można się zrzygać, czy wolisz rasowe męskie jazzowe brzmienie. Tutaj każdy słucha to co tak na prawdę lubi i każdy ma prawo słuchać i cenić kogo chce


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:35, 11 Wrz 2014    Temat postu:

Świetny tekst Chester a i Żubr mądrze daje. Czas na trochę moich głupot... Może się mylę ale moim zdaniem filing (piszę z jednym l jako spolszczone słowo) można poprawić czy powiedzmy się go nauczyć, ale to nigdy nie będzie to co filing wrodzony a taki mają moim zdaniem tylko czarni ale też nie wszyscy. Biali też go mają ale w znacznie mniejszy stopniu. Nie znam białego trębacza, który miałby choćby zbliżony filing do Milsa Davis'a. Nie znam białego saksofonisty, który miałby choćby zbliżony filing do np. Johna Coltrane'a czy Kennego Garretta. Jaki biały zespół zagra tak blusa jak czarni? Nie znam białego basisty, który miałby choćby zbliżony filing do genialnego Marcusa Millera...itd. Nie wiem może jestem jakiś pogięty ale muzyka czarnych ma to coś co u białych występuje w znacznie mniejszym stopniu, coś co mnie bardzo kręci. Jest taki biały perkusista, nazywa się Dave Weckl. Dla wielu geniusz perkusji. Facet jest technicznie autentycznie niewiarygodny. Ale dla mnie przypomina maszynę. Sorry ale fajerwerki techniczno-rytmiczne nie zawsze oznaczają dobry filing. To jest dobry przykład muzyka który gra rozumem/umysłem a nie sercem/duszą.... Coś jakby przerost formy nad treścią. Nie twierdzę że to jest zła muzyka, jest świetna... ale ja wolę tych co grają sercem/duszą....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
goral09




Dołączył: 16 Lis 2013
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:37, 11 Wrz 2014    Temat postu:

A Chet Baker?! Wg mnie lepszy trębacz jak Miles Davis.

Z saksiarzy, Joel Frahm?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 6:04, 12 Wrz 2014    Temat postu:

to prawda Baker świetny trębacz. Z białych saksofonistów dodał bym jeszcze Chrisa Pottera ( polecam np. High Noon, albo całą płytę Gratitude) z Polaków Szukalski, czy Baron - oni byli biali, ale filing mieli... : ) kolejny Polak - Komeda. Mega mózg jazzowy. z bluesmenów - Jarek Śmietana.

Czarni mają to coś - to nie ulega wątpliwości, ale trzeba też wiedzieć, że np Charlie Parker i wielu czarnych jazzmanów uczyło się jazzu od niewidomego, białego pianisty.. : )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żubr dnia Pią 6:29, 12 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CHESTER




Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 22:12, 12 Wrz 2014    Temat postu:

Szukalski się rozwijał ciągle starał się nadążać za nowościami. Miał swój styl ale z biegiem czasu człowiek już nie radzi sobie tak dobrze technicznie jak kiedyś wiadomo - jego muzyka zawsze miała, ma i będzie mieć dusze Smile Co do Milesa Davis'a on nie był wirtuozem i nikt go za takiego nie uważał, na początku swojej kariery dosyć często zdarzało mu się wysypać w improwizacji albo zagrać złą nutę. Z wiekiem się wyrobił i czuł muzykę całym sobą ale nie szalał tak technicznie jak John Coltrane. Komeda też nie był wirtuozem ale miał niesamowity filling i to dało nam świetny materiał do dalszego rozwinięcia przez innych pianistów i muzyków. Kiedyś uczono się na słuch - ja się tak uczę. Nie mam w domu ani jednej kartki z nutami - można powiedzieć że już zapomniałem jak wyglądają nuty i powiem wam że lepiej się zapamiętuje na słuch niż analizuje na papierze. Podstawą według mnie jest skala chromatyczna która w niesamowity sposób zagęszcza fakturę i pozwala uzyskiwać nieoczekiwane pełne kolorytu zwroty. Są też inne skale wiadomo ale to przeważnie różnica jednego lub paru składników względem podstawowej skali. A wy które skale uważacie za najlepsze na dobry początek do opanowania?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:22, 12 Wrz 2014    Temat postu:

Ależ Pan zadał temat....
Jak po moim uważaniu, w piątkowy wieczór, to skala bluesowa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Teddy dnia Pią 22:23, 12 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:24, 13 Wrz 2014    Temat postu:

Chromatyka jest fajna, ale też trzeba umieć jej używać żeby nie przedobrzyć. Ogólnie branie wszystkiego na słuch jest bardzo jazzowe i generalnie.. na pewno dużo daje do jazzu. Co do skal to ja tam się nauczyłem tylko dur i moll i w zasadzie wystarcza na teraz i to chyba podstawa jest + chromatyka

zgadzam się co do Szukalskiego. Rozchorował się już na stare lata.. ale tak jak mówisz, ta jego muza miała, ma i będzie mieć duszę. Szczególnie płyty z czasów młodości.. polecam Winobranie z Namysłowskim. Co oni tam wyprawiali, to nie mam słów


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żubr dnia Sob 8:29, 13 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:27, 13 Wrz 2014    Temat postu:

W chromatyce nie ma muzy, czy duszy. A dur, czy moll już ją posiada.
Chromatyka przydaje się do ozdobników i potrzeba starań (artykulacja, zmiana tempa) by zrobić z niej muzę. A muzę można zrobić na paru dźwiękach i nie trzeba lecieć szybkostrzelnie po harmonii, jak w Giant Steps.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:23, 13 Wrz 2014    Temat postu:

hmmm do ozdobników, ale i np. jak chcesz wprowadzić dodatkowe napięcia do solówki. Szybkostrzelnie nie trzeba, ale fajnie by było umieć Smile


jeszcze co do Komedy - wg mnie to był geniusz. Wielki mózg jazzowy. Umarł tak młodo - co by było, gdy by żył dalej ? można gdybać, ale jak dla mnie jazz był by inny


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żubr dnia Sob 13:39, 13 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CHESTER




Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 19:28, 13 Wrz 2014    Temat postu:

chromatyka przydaje się też do przesuwania fraz, motywów, akcentów tak żebyśmy mogli się na przykład zgrać z pianistą w jednym momencie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 15 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin