|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ketero
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:29, 25 Sty 2012 Temat postu: Rozgrywanie nowego sopranu |
|
|
Do mojej kolekcji kupiłem nowego soprana i chciałbym dowiedzieć się może coś nowego na temat rozgrywania nowego sprzętu. Dotychczas kupując nowe saksy grałem gamy, długie dźwięki jednocześnie z tunerem po takich 3 tygodniach saks w miare sie ulozyl. Macie może jakieś porady w sprawie rozgrywania nowego sprzętu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ketero dnia Śro 21:30, 25 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w0jt4z
Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 23:10, 25 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
ja bym polecał, żebyś to Ty się rozegrał, a nie saksofon... bo moim zdaniem to saksofonista się rozgrywa na nowym sprzęcie i ogrywa go, a nie odwrotnie. oczywiście wielu się ze mną nie zgodzi... ale ogólnie graniem m.in długich dźwięków rozgrywasz się(lub jak kto woli- rozgrywasz saksofon). gamy też nie zaszkodzą i to wg mnie chyba najlepsza metoda...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ketero
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:44, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nie zgodze sie z toba. Dostałem w swoim zyciu raz alt amati na którym grał saksofonista który walił obok. Mimo szczerych chęci nie udało się się wystroić górnej oktawy. Tak więc z tym tylko i wyłącznym dopasowywaniem tylko grającego do sprzętu byłbym bardzo ostrożny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kris7
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:20, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
ketero napisał: | ...Dostałem w swoim zyciu raz alt amati na którym grał saksofonista który walił obok. Mimo szczerych chęci nie udało się się wystroić górnej oktawy... |
W sumie nie raz sam spotkałem się z takim zjawiskiem, więc trudno jednoznacznie orzec, że to nie prawda (słyszałem teorię jakoby powietrze podczas grania tworzyło swojego rodzaju "mikro-rowki" mające wpływ na intonację). W każdym razie prośba, żebyśmy tego tematu nie rozwijali tutaj, jest na to oddzielny wątek
Jeśli chodzi o rozgrywanie nowego instrumentu, czy też "programowanie" siebie do gry na takowym, to długie dźwięki z tunerem czy pianem jak najbardziej dobry pomysł, z tym że tuner, szczególnie przy wyższych dźwiękach może być zbyt czuły i trzeba stroić przede wszystkim uchem a nie oczami, bo można się nauczyć grać "sinusoidą"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ketero
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:01, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki kris zwrócę na to uwagę z tą górą. Jestem wielkim przeciwnikiem uprawiania żużlu na saksie. A macie może jakieś rady na pewny i stabilny dół. Może w przypadku sopranu nie miec to za duzego wplywu. Ale chetnie poslucham rad.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ketero dnia Czw 17:02, 26 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Albattros
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: praszka
|
Wysłany: Nie 22:39, 22 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
długie dźwięki kolego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
saxo
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 1:53, 08 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
ketero napisał: | Nie zgodze sie z toba. Dostałem w swoim zyciu raz alt amati na którym grał saksofonista który walił obok. Mimo szczerych chęci nie udało się się wystroić górnej oktawy. Tak więc z tym tylko i wyłącznym dopasowywaniem tylko grającego do sprzętu byłbym bardzo ostrożny. |
Intonacja w saxie zalezy od wielu rzeczy:
- wykonanego remontu (wysokosc uniesienia klap)
- muzyka
- ustnika
- stroika
- stanu i odpowiedniego kształtu fajki
a nie od rozegrania instrumentu.
Mozna zobaczyc wzor na wyokosc dzwikeu ktory zalezy od dlugosci od zrodla wzbudzania dzwiku do otworu wylotu. nie mażemy zmienic praw fizyki
"Rozegranie saxa moze jedynie wplynac na wyrownanie rejestru oraz na jakość dzwieku "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|