|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eM.
Dołączył: 28 Mar 2016
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:53, 12 Wrz 2017 Temat postu: Saksofonista altowy tenorowy |
|
|
Jak to jest z tym przesiadaniem się na inny rodzaj saksofonu bo gdzieś kiedyś wyczytałam że pomaga to kształtować zadęcie. Ktoś doświadczony mógłby się wypowiedzieć ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
max1s
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:05, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Są to dwa różne instrumenty Na pewno w tenor trzeba więcej dmuchać i więcej wybacza ale to jednak są dwa RÓŻNE instrumenty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ajgor
Dołączył: 06 Lut 2016
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:15, 13 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Sam jestem początkujący, i po około roku grania na alcie dostałem w orkiestrze tenor.
Pierwsze dmuchnięcia to była tragedia. Wielkie toto, niewygodne. Jak byś się przesiadła z malucha na ciężarówkę Nic nie szło. Dźwięk to były jakieś skrzeki Ale po kilku dniach intensywnych ćwiczeń zaczęło iść coraz fajniej. Nawet tenor zaczął mi się bardziej podobać od altu. Szlachetniej brzmi. Wbrew pozorom układ rąk wydał mi się trochę wygodniejszy A jeszcze od jednego z naszych forumowiczów dostałem do spróbowania metalowy ustnik Berg Larsen, z którym (po przyzwyczajeniu) zaczęło mi się to na prawdę podobać Ciekawszy później był powrót do altu (W orkiestrze gram głównie na alcie i trąbce. Tenor to na zastępstwo, na wypadek, jak by zabrakło na jakimś graniu tenorów). Jak już się przyzwyczaiłem do tenoru, to alt wydał mi się jak zabawka dla dzieci, ale co ciekawe... Chyba tenor mi otworzył gardło, bo na alcie miałem wcześniej problemy z najniższymi dźwiękami. Później problemy znacznie zmalały. Niedawno w zasadzie w ogóle zniknęły, bo zmieniłem ustnik Wcześniej miałem Selmera S80 C*. teraz mam Meyera 8M i na nim doły wchodzą bez problemu.
Dodam, że na tenorze w ogóle nie mam problemów z dołami. Nawet mam wrażenie, że łatwiej jest je zagrać niż na alcie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ajgor dnia Śro 16:16, 13 Wrz 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|