 |
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Czw 7:25, 28 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak było jak piszesz, transponowanie pisane ręcznie ma tę zaletę że można się nauczyć transponować awista i jest to bardzo przydatne. Najlepsze stroiki do altu strugało się ze starych barytonowych i oczywiście taki stroik musiał długo służyć dzięki metodzie dwóch monet i zapalniczki
Menthor30 napisał: | Dawno temu pamiętam że kapelmistrz śp.prof Albin Gajęcki stroiki poprawiał za pomocą dwóch monet i zapalniczki później trochę szlifu i się grało to były czasy nuty pisane ręcznie , transponowanie na porządku dziennym tylko westchnąc  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lapeno75
Dołączył: 30 Sie 2017
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świętorzyskie
|
Wysłany: Śro 11:51, 18 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Cześć wszystkim, tak czytam o tych początkach, o Weltklangach o "odpalaniu" dołu po jakimś czasie grania i jestem w tym samym miejscu tylko że obecnie Mam 42 lata, mam starszego ode mnie Weltklanga, który zaczyna grać po kwadransie - zaczynam od zera, męczę się ale "coś tam" gram pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
veloce
Dołączył: 12 Sty 2017
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:24, 30 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Zaczynałem od niemieckiego alta Oscar Adler Markneukirchen pochodzącego z lat dwudziestych ubiegłego wieku. Po przerwie Buffet Crampon 400.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awocado
Dołączył: 14 Wrz 2018
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:34, 22 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Amati Classic Deluxe, obiecałem sobie że zostaje ze mną do końca, poleci na ścianę. Niestrojąca druga oktawa po wiejskim chałturniku... Teraz Yas 280 ale niedługo Yanagisawa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Awocado dnia Czw 19:34, 22 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:52, 23 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Coraz bardziej zaczynam się interesować Yanagisawą do jazzu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek222
Dołączył: 14 Wrz 2017
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Czw 19:43, 24 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Gram niedługo (znaczy uczę się grać) i późno zacząłem, ale gra na saksie to marzenie z młodości. Pierwszy był tenor YTS 32 Purple Logo. Chciałem zobaczyć czy się nie zniechęcę bo zaczynałem od zera a wiadomo jak to jest. Teraz jest Antigua Pro 4248 LQ. Są tylko dwa piękne instrumenty: perkusja i saksofon. Na pierwszym grałem (w mojej rodzinie było siedmiu perkusistów) a teraz chciałbym nauczyć się grać na saksofonie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marek222 dnia Czw 19:44, 24 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
greg
Dołączył: 09 Lis 2019
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:17, 15 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
Swoje pierwsze instrumenty pamiętam bez wielkiego rozrzewnienia. Stary nieszczelny alt B&S z rozklekotaną mechaniką i równie zdezelowany sopran Weltklang. Do tego jakieś równie enerdowskie ustniki, których marki i odchylenia nikt nie był w stanie określić. Grało się na nich jak na klepanych młotkiem w garażu konewkach do podlewania kwiatów. Jak na egzamin końcowy mój wykładowca pożyczył mi swojego prywatnego Selmera jedynego w mieście, to nie chciało mi się tego egzaminu kończyć. Potem grałem i próbowałem z przerwami bardzo różnych rur od mocno wiekowych niemal stuletnich, po nowe, przeróżnych marek i poziomu zaawansowania. Sprzęt na którym od niedawna na co dzień gram mam opisany w stopce i jeśli chodzi o sopran i alt jestem bardzo zadowolony.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez greg dnia Nie 19:20, 15 Gru 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|