|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Pią 18:06, 02 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
mirek napisał: | Hipotetycznie oczywiście.. Poduszki Pisoni standard które miały być to minimum 300zl (70€ bez wysyłki). W Connie były ponoć trzy razy tańsze bo za 100zł. Nowe sprężynki które nie zostały wymienione to jakieś minimum 50zł. Razem mamy 250zł na plus dla serwisu. Coś źle liczę? |
Myślę że powinieneś po prostu zamówić takie poduszki, zaznaczyć na każdej rozpoznawalny swój symbol i oddać do serwisu celem wymiany, do tego dokupiłbyś ten zestaw sprężynek za 50zł. uzgodnić wymianę i miałbyś sprawę załatwioną po swojemu - chyba dobry pomysł.
Swoją drogą ciekawe czy kiedyś wymieniałeś sprężynki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirek
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:44, 02 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Ja nie muszę tego robić bo od lat sam naprawiam/remontuję swoje saxy. Dla samego siebie mam zaznaczać swoje poduszki rozpoznawalnym symbolem? Nigdy nie byłem w serwisie bo nie mam zaufania do serwisantów czy to samochodowych, czy komputerowych, czy od saxów, czy innych. Na dziesięciu serwisantów pewnie z ośmiu chce Cię oskubać. Skąd mam wiedzieć który jest dobry i nie spartoli roboty? Czy wymieniałem sprężynki? Dobre pytanie hehe. U nas jak do serwisu ktoś zaniesie sax który miał już kiedyś wyrównywane kominki, a robi to się tylko raz w instrumencie, czyli najgorsza robota jest już zrobiona i nie powinno się już tego robić ponownie, to czy serwis z tego powodu obniża cenę remontu ponieważ znacznie mniej pracy jest przy instrumencie? Chyba wszyscy znamy odpowiedź. Jeden z przykładów ukrytego oskubywania klienta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirek
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:40, 02 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
W idealnym fair świecie było by tak....
- Witam, dzwonię do Pana z bardzo dobrą wiadomością. Okazało się, że w Pana instrumencie kiedyś już były wyrównywane kominki dźwiękowe a to znaczy, że będę miał znacznie znacznie mniej pracy przy Pana instrumencie. W związku z tym cena remontu będzie nie 1500zł jak się umawialiśmy tylko 1200zł. Mam nadzieję że ta wiadomość Pana ucieszy bo wiem, że jest Pan raczej biednym studentem i każdy grosz się dla Pana liczy. Pozdrawiam i życzę miłego dnia, fair sax service
Czy w PL jest to możliwe? Hehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Sob 5:04, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
mirek napisał: | Ja nie muszę tego robić bo od lat sam naprawiam/remontuję swoje saxy. Dla samego siebie mam zaznaczać swoje poduszki rozpoznawalnym symbolem? Nigdy nie byłem w serwisie bo nie mam zaufania do serwisantów czy to samochodowych, czy komputerowych, czy od saxów, czy innych. Na dziesięciu serwisantów pewnie z ośmiu chce Cię oskubać. Skąd mam wiedzieć który jest dobry i nie spartoli roboty? Czy wymieniałem sprężynki? Dobre pytanie hehe. U nas jak do serwisu ktoś zaniesie sax który miał już kiedyś wyrównywane kominki, a robi to się tylko raz w instrumencie, czyli najgorsza robota jest już zrobiona i nie powinno się już tego robić ponownie, to czy serwis z tego powodu obniża cenę remontu ponieważ znacznie mniej pracy jest przy instrumencie? Chyba wszyscy znamy odpowiedź. Jeden z przykładów ukrytego oskubywania klienta... |
Czyli sprawa się wyjaśniła - serwis cierpi na brak pracy więc krytykując niszczy konkurencję, bardzo zła metoda. Mnie też zdarza się robić po innych, poprawiać, ale publiczna krytyka i samochwalstwo to nie jest dobra metoda.
Po za tym z jak sam przyznajesz raczej wszystkich mechaników i serwisantów uważasz z założenia za oszustów - chyba ciężko się żyje z taką podejrzliwością ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 6:58, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
mirek napisał: | ... Okazało się, że w Pana instrumencie kiedyś już były wyrównywane kominki dźwiękowe a to znaczy, że będę miał znacznie znacznie mniej pracy przy Pana instrumencie.... |
Tak technicznie zapytam:
Co powoduje konieczność wyrównania kominków?
Mój stan wiedzy jest taki, że kominki wymagają wyrównania, gdy na skutek korozji powstały wżery i krawędź styki z poduszką nie jest równa.
Wyrównanie zazwyczaj obniża wysokość kominka, bo zbiera się metal do głębokości ubytku.
Wyrównanie zwiększa szczelność, a przede wszystkim skraca czas "siadania" poduszki na kominku, co ewidentnie wpływa na początek dźwięku... ale niższy kominek to zmiana właściwości akustycznych.
Dla mnie obniżenie kominka generuje szereg dodatkowych i skomplikowanych prac nad wyrównaniem intonacyjnym instrumentu.
Jeden z Forumowiczów powiedział mi, że takie wyrównanie w serwisie z pierwszej trójki (Jarmuła, Śmietana, Piotrowski) kosztuje ponad 500 PLN, sama regulacja...
Więc gdybym ja zobaczył wyrównane kominki w saksie, który ktoś przynosi mi do serwisu... ja odbiłbym takiego klienta mówiąc by dokończył pracę ten kto zaczął.
A gdyby gość się upierał... to postawiłby sprawę uczciwie: ktoś wyrównywał kominki i dla mnie to oznacza wykonania szeregu dodatkowych prac, które wyceniam na 500.
Więc jak to z tymi kominkami jest?
Może wystarczy odgnieść poduszkę do krzywego kominka, niż go skracać?
Może inna poduszkę - bardziej miękką, która uszczelni nierówny kominek?
Czy jak wymienia się poduszki w saksie to zawsze wszystkie, czyli jak Pisoni to zawsze 350 zeta?
Zgadzam się z mirkiem w sprawie "fachowców" w Polsce. Jak chcę coś mieć dobrze zrobione - wiem, że musze to zrobić sam. Ale nie zawsze mam na to czas, czy miejsc na kolejne narzędzia. I często korzystam z serwisów. Ja staram się zawsze wskazać, jakie prace mają być wykonane i w jaki sposób. Warto to zapisać, choć jak tak nie zawsze robię i często daję się naciągnąć za wykonanie czegoś zupełnie mi niepotrzebnego (za co płacę).
Serwisowałem swoje saksofony u obu naszych serwisantów na Forum i obu mogę polecić.
Problemem jest zamawianie usługi na odległość. W idealnym świecie byłoby tak: proszę przesłać mi saksofon z opłaconą przesyłką zwrotną - ja dokonam oceny i zaproponuję prace do wykonania z ich wyceną. Kto tu ryzykuje? Serwis, bo musi wykonać prace związane z ekspertyzą i kosztorysowaniem. Klient tylko podstawia swój przedmiot. W świecie realnym jest inaczej. Patrząc na ebaja - wysyłka z Anglii kosztuje 310,- więc gdzie tu 250,- które można oszukać, gdy sama wysyłka w dwie strony to ponad 600?
Dla bujających w chmurach polecam lekturę choćby o Incoterms
Z g**a trąbki nie zrobisz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Menthor30
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Sob 7:49, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem są serwisy które nie zagłębiają się w szczegóły.
Sax nie kryje do wymiany są powiedzmy jakieś poduszki i można grać dalej , jeden z nich - diagnoza remont generalny do wymiany wszystkie poduszki problem z głowy, inny - diagnoza do wymiany poduszka ta i ta czy sprężynka za pół roku zapraszam gdyby coś się działo ewentualnie możemy zrobić generalny i będzie spokój na dłużej.
Ja robiłem SML'a u Michała i wszelkie ustalenia i sugestie zostały wprowadzone w życie, nie mogę narzekać mój błąd że nie wysłałem do ponownej regulacji ale tutaj akurat problemem jest czas i odległość bo jest sporo grania.
Mirek robił mi Conna 22 M tenora wyregulował mi i ściągnął lakier plus wisienka posrebrzona fajka, poprawiał mi sax po niby serwisie u mnie w okolicy który spie...ł sprawę dokładnie. Szału nie było ale też nie było z czego tego zrobić nie chciałem inwestować w kolejną wymianę poduszek itd. zrobił co mógł w rozsądnej cenie.
Polacy mają to do siebie że chcą zrobić tanio a dobrze już sam wiem że nie warto, za owego tenora zapłaciłem 700zł za kapitalkę która nadawała się do ponownego remontu, nie wspomnę o tym ile nerw poprawek itd. na końcu serwis stwierdził że nie ma co poprawiać poduszki się ułożą i będzie grał, to tak jakby odebrał samochód z naprawy i mechanik powiedział jak Pan pojeździ to silnik będzie chodził równo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
peterw86
Dołączył: 05 Maj 2015
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 8:27, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Tak, sprawa się wyjaśniła, pan "Fachowiec" nie potrafi sprecyzować ile kosztuje u niego remont generalny, jak ktoś napiszę złą opinię to się wypiera i twierdzi, że w ostatnich 2-3 latach nie naprawiał żadnego Conna, choć jest pokazany przelew na jego konto z 2015r. Przy rozmowie tel.(szkoda ze nie mam jej nagranej), wyraźnie mówiłem: "remont generalny saksofonu tj. wymiana poduszek,wyrównanie kominków, wymiana sprezyn, korka na fajce, filców, wyprostowanie małych wgięć, i tu był spostrzeżenie przez serwistana, że tego nie ma co prostować bo to nie wpływa na dźwięk saksofonu. Ile taki remont kosztuje zapytałem, "1000zł" - taka była odpowiedź. NIE jestem serwisantem, ani nie pracuję dla nikogo z tej branży! Panie BMVIP JAKI JEST ZAKRES CENOWY REMONTU GENERALNEGO SAKSOFONU ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Sob 9:00, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
peterw86 napisał: | Tak, sprawa się wyjaśniła, pan "Fachowiec" nie potrafi sprecyzować ile kosztuje u niego remont generalny, jak ktoś napiszę złą opinię to się wypiera i twierdzi, że w ostatnich 2-3 latach nie naprawiał żadnego Conna, choć jest pokazany przelew na jego konto z 2015r. Przy rozmowie tel.(szkoda ze nie mam jej nagranej), wyraźnie mówiłem: "remont generalny saksofonu tj. wymiana poduszek,wyrównanie kominków, wymiana sprezyn, korka na fajce, filców, wyprostowanie małych wgięć, i tu był spostrzeżenie przez serwistana, że tego nie ma co prostować bo to nie wpływa na dźwięk saksofonu. Ile taki remont kosztuje zapytałem, "1000zł" - taka była odpowiedź. NIE jestem serwisantem, ani nie pracuję dla nikogo z tej branży! Panie BMVIP JAKI JEST ZAKRES CENOWY REMONTU GENERALNEGO SAKSOFONU ? |
Pan "Fachowiec" najlepszy od aut i saksofonów to kol. mirek reszta to partacze i oszuści. W sprawie Conna temat wyjaśniłem. Zakres prac i kosztów w każdym serwisie ustalany jest bezpośrednio przez strony zainteresowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
peterw86
Dołączył: 05 Maj 2015
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 9:17, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
NIC NIE WYJAŚNIŁEŚ! I DLACZEGO NAZYWASZ KOGOŚ OSZUSTEM? CZY PADŁO TAKIE SFORMUŁOWANIE W TWOJĄ STRONĘ? WYMIGUJESZ SIĘ OD ODPOWIEDZI! NAPRAWIAŁEŚ TAKI SAKSOFON W KWIETNIU 2015 ROKU?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 9:22, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
bmvip śmieszy mnie to, że ludzie tutaj mówią że jak chcą mieć dobrze zrobione to muszą to zrobić sami xd Jeśli to takie proste i nie wymaga umiejętności, talentu i wyczucia materiału to po co daje saksofon do serwisu? Zapomniałem dodać że żeby dobrze coś zrobić to nie wymagane jest wgl doświadczenie ;p Ceny za remont nigdy się nie podaje do wiadomości publicznej, takie są zasady. Tak samo nie podaje się cen za prace blacharskie czy lakiernicze (samochody). Remont generalny to głównie wycena na początku. Jeśli ukryte wady będą miały miejsce to wtedy serwis dzwoni i pyta. Tak było w każdym serwisie w którym byłem, za każdym razem brał saksofon za zaplecze i go oglądał, po czym podał mi cenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 9:24, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
peterw86 napisał: | NIC NIE WYJAŚNIŁEŚ! I DLACZEGO NAZYWASZ KOGOŚ OSZUSTEM? CZY PADŁO TAKIE SFORMUŁOWANIE W TWOJĄ STRONĘ? WYMIGUJESZ SIĘ OD ODPOWIEDZI! NAPRAWIAŁEŚ TAKI SAKSOFON W KWIETNIU 2015 ROKU? |
Zamiast biadolić to byś sobie poćwiczył na saksofonie, lepiej na tym wyjdziesz. Chociaż czekaj - chyba się go pozbyłeś Więc kolego ze słomianym zapałem, idź na forum gdzie ludzie lubią biadolić i mówić jak im źle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
peterw86
Dołączył: 05 Maj 2015
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 9:27, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
CHESTER napisał: | peterw86 napisał: | NIC NIE WYJAŚNIŁEŚ! I DLACZEGO NAZYWASZ KOGOŚ OSZUSTEM? CZY PADŁO TAKIE SFORMUŁOWANIE W TWOJĄ STRONĘ? WYMIGUJESZ SIĘ OD ODPOWIEDZI! NAPRAWIAŁEŚ TAKI SAKSOFON W KWIETNIU 2015 ROKU? |
Zamiast biadolić to byś sobie poćwiczył na saksofonie, lepiej na tym wyjdziesz. Chociaż czekaj - chyba się go pozbyłeś Więc kolego ze słomianym zapałem, idź na forum gdzie ludzie lubią biadolić i mówić jak im źle |
Nic lepszego nie wymyśliłes? saksofon mam inny, słomiany zapał to masz Ty i więlką miłość do bmvipa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirek
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:45, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
@bmvip
to że sam naprawiam swoje rury to znaczy że jestem serwisem i cierpię na brak klientów według bmvipa... to się nazywa ułańska fantaza. Skąd Ty czerpiesz te pomysły?....
Kolejna perełka... Ponieważ nie mam zaufania do serwisantów to według bmvipa uważam ich za oszustów..... To co napisałem wcześniej, że "skąd mam wiedzieć czy znają się na rzeczy i czy nie spartolą?" to oczywiście dyskretnie pominął bo to nie byłoby po jego myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirek
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:01, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
@teddy nawet nie wiesz jak bardzo mogą być nierówne kominki, tu masz o wyrównywaniu kominków 3 filmiki:
https://youtu.be/IwmUa9BWu0E
https://youtu.be/zBmeE4pXKts
https://youtu.be/aMyo5mRVr9g
Najlepsze serwisy robią to ręcznie bez elektrycznych narzędzi, dlatego jest to baddzo czasochłonne a więc swoje kosztuje. Mi to zajmuje jakieś 40% czasu całego remontu.
Na tej włoskiej stronie producenta kupujemy poduszki Pisoni a nie w UK, zapomniałem że do tych cen trzeba doliczyć jeszcze vat możesz kupić komplet poduszek lub tylko jedną jak masz ochotę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Najlepsze poduszki to oczywiście Pisoni Pro.
Bardziej miękkie poduszki żeby skompensować nierówne kominki? To się zupełnie nie sprawdza. Nie w świecie pro. Zaleca się raczej dosyć twarde poduszki klejone na szelak plus idealnie wyrównane kominki plus idealne ułożenie poduszki względem kominka. Dobry serwis nie zamawia kompletów tylko dobiera je indywidualnie ponieważ mogą być różnice... itd... itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Sob 11:35, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
mirek napisał: | @bmvip
to że sam naprawiam swoje rury to znaczy że jestem serwisem i cierpię na brak klientów według bmvipa... to się nazywa ułańska fantaza. Skąd Ty czerpiesz te pomysły?....
Kolejna perełka... Ponieważ nie mam zaufania do serwisantów to według bmvipa uważam ich za oszustów..... To co napisałem wcześniej, że "skąd mam wiedzieć czy znają się na rzeczy i czy nie spartolą?" to oczywiście dyskretnie pominął bo to nie byłoby po jego myśli. |
Może warto przypomnieć co napisałeś:
"Na dziesięciu serwisantów pewnie z ośmiu chce Cię oskubać. Skąd mam wiedzieć który jest dobry i nie spartoli roboty? "
Cała reszta postu który napisałeś ogólnie dot. tego jak serwisy okradają (skubią) i naciągają klientów.
Myślę że masz duży problem z postrzeganiem świata i rozumiem że nie żyje się z tym łatwo, skoro 80% to partacze i naciągacze, dlatego dyskusja z Tobą na argumenty mija się z celem.
Które jeszcze serwisy zakwalifikowałeś do tych 80% ? - możesz wymienić ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|