|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:32, 01 Mar 2011 Temat postu: Jak przycinać stroiki |
|
|
Ulubiony stroik dokończył żywota.
Pomyślałem, czy go nie uratować i opanować umiejętność przycinania.
Opowieści doświadczonych kolegów o zapalniczce i dwóch monetach mnie nie przekonały. Ale kontrowersyjny sklep internetowy przysłał na drugi dzień obcinarkę.
Czynność okazała się trywialnie prostą. Przyciąłem stroik tak o 1/3 mm wyrównując wyszczerbioną końcówke.
Rezultat okazał się fenomenalny. Stroik przestał skrzeczeć, wrócił skupiony, preferowany przeze mnie sound. Twardość wróciła do normy. A o dziwo, g3 wychodzi mi jak nigdy wcześniej.
Myślę, że zwyczajnie mi się udało. Gdyby jednak doświadczeni koledzy podpowiedzieli jak prawidłowo przycinać - następną przycinkę zrobiłbym już bardzie świadomie.
Czy po przycięciu należy dodatkowo podszlifowac stroik?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kris7
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:05, 01 Mar 2011 Temat postu: Re: Jak przycinać stroiki |
|
|
Teddy napisał: | ...
Czynność okazała się trywialnie prostą. Przyciąłem stroik tak o 1/3 mm wyrównując wyszczerbioną końcówke.
Rezultat okazał się fenomenalny. Stroik przestał skrzeczeć, wrócił skupiony, preferowany przeze mnie sound. Twardość wróciła do normy. A o dziwo, g3 wychodzi mi jak nigdy wcześniej.
Myślę, że zwyczajnie mi się udało. Gdyby jednak doświadczeni koledzy podpowiedzieli jak prawidłowo przycinać - następną przycinkę zrobiłbym już bardzie świadomie.
Czy po przycięciu należy dodatkowo podszlifowac stroik? |
Bardzo dobrze Teddy , należy przycinać jak najmniejszą część stroika, 1/3mm brzmi ok . Jeśli okaże się, że to za mało to zabieg należy powtórzyć, ale to jest bardzo wrażliwe miejsce (mam na myśli końcówkę stroika), więc UWAGA.
Ważne jest tak ułożyć stroik na ladzie oobcinarki, żeby był symetrycznie skrócony.
Jeśli zeszlifujesz koniec stroika po obcięciu to stroik znowu zrobi się miększy ale oczywiście bardzo delikatnie można jeśli wiesz już o co chodzi i jest taka potrzeba. Ja praktycznie tego nie robię.
Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:35, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuje Krzysiu,
Jesteś skarbnicą wiedzy.
Jak eksperymentator w temacie dodam tylko, że lepiej przycina się suche stroiki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jakomo
Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:57, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
to ja poproszę polecić może jakąś markę obcinarki. Będę wdzięczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:11, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Moja jest z Intrady za 130,-
Ale zastanów się jeszcze, przycięcie przedłuża używalność stroika, ale sound na przyciętym nie ma tego "smaczku". Przynajmniej w moim wykonaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zuraw
Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:41, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie chcąc zakladać kolejnego tematu, piszę w sprawie jakości maszynki. A dokładnie chodzi mi o to jaka jest róznica pomiędzy obcinarkami tanszymi a droższymi np:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy skutkiem kupienia tańszej obcinarki może być np. krzywo obcięty stroik?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:09, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ta od Śmietany i droższa z Intrady ma "wózek" i śrubę regulacyjną do ustawiania odległości cięcia. To przy braku luzów wózka będzie zaletą, ale każdy luz spowoduje niedokładność cięcia. Wyglądają na identyczny produkt. W tej trzeciej przed cięciem mocuje się stroik na "stole" na sztywno, więc cięcie jest bardzo dokładne, tylko więcej ustawiania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zuraw
Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:13, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście wybrałbym maszynkę tą jak to mówisz z mocowaniem na 'stole' a Ty co o tym sądzisz? Maszynkę kupuję pierwszy raz w życiu a czytajac te posty i z własnego doświadczenia wiem że takie sprzęty się przydają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:13, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Muszę się poprawić. Moja to ta tańsza z Intrady i ta duża śruba centralna służy właśnie do przesuwu stroika na wózku. Przyciąłem właśnie jakieś starocie, by nie odpisywać Ci z mojej wątpliwej pamięci. Samo mocowanie do wózka jest raczej symboliczne, ale to jak się okazało ułatwia ustawienie stroika do cięcia. Samo przyłożenie gilotyny wystarczająco go usztywnia. Ważne by ciąć symetrycznie. W mojej ocenie najważniejszym elementem obcinarki jest mechanizm ścinający.
Co do przydatności - moja obcinarka leży i pełni rodzaj gadżetu. Dużo łatwiej wyciągnąć nowy stroik z paczki niż reaktywować zgrany, czy szlifować trefny. Obcinarka to koszt ok 15 stroików, sam reaktywowałem może z osiem. Więc ekonomicznie zakup chybiony, ale ile miałem zabawy przy przycinaniu to moje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Sob 12:09, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Teddy napisał: | Muszę się poprawić. Moja to ta tańsza z Intrady i ta duża śruba centralna służy właśnie do przesuwu stroika na wózku. Przyciąłem właśnie jakieś starocie, by nie odpisywać Ci z mojej wątpliwej pamięci. Samo mocowanie do wózka jest raczej symboliczne, ale to jak się okazało ułatwia ustawienie stroika do cięcia. Samo przyłożenie gilotyny wystarczająco go usztywnia. Ważne by ciąć symetrycznie. W mojej ocenie najważniejszym elementem obcinarki jest mechanizm ścinający.
Co do przydatności - moja obcinarka leży i pełni rodzaj gadżetu. Dużo łatwiej wyciągnąć nowy stroik z paczki niż reaktywować zgrany, czy szlifować trefny. Obcinarka to koszt ok 15 stroików, sam reaktywowałem może z osiem. Więc ekonomicznie zakup chybiony, ale ile miałem zabawy przy przycinaniu to moje |
Dlatego ja całe życie tę operację wykonuję dwoma monetami i zapalniczką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xtommy
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Giżycko / Gdańsk
|
Wysłany: Sob 12:11, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
bmvip napisał: |
Dlatego ja całe życie tę operację wykonuję dwoma monetami i zapalniczką |
Może napiszesz o tym co więcej? Zaciekawiło mnie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bmvip
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie
|
Wysłany: Sob 21:10, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
xtommy napisał: | bmvip napisał: |
Dlatego ja całe życie tę operację wykonuję dwoma monetami i zapalniczką |
Może napiszesz o tym co więcej? Zaciekawiło mnie.. |
Ale tu nie ma o czym pisać
Dopasowujesz rodzaj/owal monety do rodzaju stroika, np. 5zł. (alt)
Bierzesz 2szt, 5zł. wkładasz stroik pomiędzy monety wysuwając koniuszek stroika po za monety, czyli z pomiędzy dwóch równo złożonych monet wystaje np. 1mm. piórka stroika, który opalamy zapalniczką.
Stroik zostaje w ten sposób skrócony, a jego końcówka zabezpieczona przed pęknięciem.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xtommy
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Giżycko / Gdańsk
|
Wysłany: Nie 0:23, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wypróbuje ten sposób na jakimś starszym drewienku, ale zapowiada się ciekawy i sporo tańszy sposób niż obcinarka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cycu
Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szymbark\Gorlice
|
Wysłany: Wto 12:46, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Używam obcinarki CORDIER France (saksofon tenor) i spełnia swoje zadanie.
Jak dla mnie metoda wygodniejsza i lepsza od opalania od monety czy też obcinania żyletką od monety czy kieliszka (nie zdarza mi się już krzywo obciąć czy opalić stroika i końcówka stroika po obcięciu ma kształt taki jaki stroik posiadał fabrycznie). Niestety zakup maszynki kosztuje i trzeba trochę poczekać aż koszt zakupu się zwróci ale jest to urządzenie bardzo wygodne ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:06, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Brawo za odświeżenie tematu
Po czasie dorzucę dwie uwagi:
Dobrze przycina się suchy stroik, z mokrym nie idzie tak łatwo i w awaryjnej sytuacji mniej ryzykowne jest opalenie.
Przycięty, czy opalony stroik nie ma już tego coś, choć w odczuciach zachowuje się jak dobry, to jednak czegoś brak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|