|
www.sax.fora.pl forum saksofonowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żubr
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:47, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
hehe no oczywiście, że nuty to nie teoria. Teoria to przede wszystkim szeroko pojęta harmonia, biegłe opanowanie skal i akordów.
Twój przypadek nie jest beznadziejny, bo miałem tak samo. To kwestia czasu, grania i regularnej nauki. Też myślałem, że nic nigdy nie zagram z nut, bo mimo nauki szło ciężko - a potem nagle pach i zaczęło wychodzić .
Fortepian jest łatwiejszy i ponoć faktycznie lepiej myśleć klawiatura fortepianu. Ale jak się dużo pogra - szczególnie jeżeli idzie o improwizacje, granie skal itd. to po kilku.. nie wiem latach ? miesiącach zależy kto jak łapie, to i na saxie można intuicyjnie zagrać, wiesz jak brzmi gis, cis, g itd i zaczyna się rozróżniać już w myślach te interwały i słyszeć je. Ale to wszystko czas, nauka, praktyka i czas..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fenek
Dołączył: 29 Wrz 2014
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Świetokrzyskie
|
Wysłany: Wto 15:56, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Mimo wszystko do zagrania danego kawałka z nut adekwatnego do naszych umiejętności na instrumencie nie potrzeba nic więcej jak tylko wiedzy, która nuta odpowiada dźwiękowi na instrumencie no i podziału na wartości rytmiczne.
Jeśli już ma być odniesienie do czytania to znasz wszystkie litery - literujesz każde słowo w zdaniu. Na początku na pewno wiele z tego nie będzie, ale literowane wyrazy tego jednego zdania po kilku razach czy kilkunastu na pewno mogą być już płynnie przeczytane. Wtedy uczysz się kolejnego zdania itd.
Potrzeba chęci i cierpliwości. A w całości brakuje rzeczywiście tylko nauczyciela, który pomoże współpracować z instrumentem tak jak należy.
Po tym ostatnim poście być może trzeba sobie zadać pytanie czego oczekujesz - grać kawałki z nut, grać ze słuchu, grać z innymi z nut? Wtedy może łatwiej byłoby ukierunkować podpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:58, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Nosek do góry...
Większość z nas to samoucy teorii, nut, rytmów, etc.
Z nutami jest jak z pisaniem. Łatwiej je czytać niż zapisywać. Dodatkowo dotyczą muzyki, a więc obszaru dużo różniącego się od języków mówionych.
Równolegle z nauką czytania i pisania nut trzeba kształcić słuch, bo jedno z drugim się wiąże. I tu kolejna trudność, bo dźwięk nie jest pojedynczym tonem, lecz mieszaniną różnych tonów i czasem nie łatwo wyłapać ten pojedynczy dźwięk podstawowy, że nie wspomnę o akordach. Dodatkowo dźwięk saksofonu, pomimo że monofoniczny, zawiera dużo składowych i nie tak łatwo wyłapać, jak ma być zapisany. Dźwięk pianina jest dużo łatwiejszy w pisaniu.
Twój przypadek nie jest beznadziejny, tylko POWSZECHNY.
Nauczyciel tego nie nauczy. Musiałabyś z nim spędzać całe dnie...
Ale współcześnie jest sporo narzędzi "komputerowych" ułatwiających tą naukę.
Jestem entuzjastą Sibeliusa i EarMastera.
Sibelius to edytor nut, który je bardzo dobrze czyta. Nie tylko od strony rytmu i intonacji, ale również barwy dźwięku. Świetnie rozwija czytanie. Jak masz trudny zapis do zagrania - przepisujesz (nawet importujesz z pdf) do Sibeliusa, on Ci zagra a Ty wiesz czego się trzymać. Widząc zapis i dobry odczyt, możesz grać pół czytając, pół pamiętając jak to ma lecieć.
EarMaster - to z kolei pomocnik słuchu i pisania. Świetnie uczy rytmów, które musisz wystukać, słyszenia interwałów, odgrywania podawanych dźwięków. Dla mnie bomba.
A do tego wystarczy notebooczek i słuchaweczki. Nadaje się na każde wygnanie, a nawet w pociągu, jak zjeżdżasz na weekend.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yapann
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 16:20, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Żubr napisał: | Fortepian jest łatwiejszy |
nie jest kwestią instrument
nie zagram z nut nawet na grzebieniu
Odczyt zapisu rytmicznego też jest siermiężny:
określona sekwencja rytmiczna "nagrana" w głowie - bardzo opornie i sztucznie przekłada na mrówki na pięciolinii.
Czy Wy nuty czytacie także całymi frazami (jak słowa tekstu?) - a nie pojedynczymi nutami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fenek
Dołączył: 29 Wrz 2014
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Świetokrzyskie
|
Wysłany: Wto 16:35, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Nie zbliżajmy się aż tak bardzo z tą muzyką do czytania Na pewno osoba biegle czytająca a vista, musi prześledzić każdy element po kolei, a nie tak jak w czytaniu praktycznie pierwszą i ostatnią literę.
A jak utworu uczymy sie np. do konkursu i gramy go już n-ty raz z nut to na pewno trochę się czyta to całymi taktami, bo jednak w pamięci na pewno coś już jest.
Ćwiczenia rytmiczne tez oferuję wspomniany przez Teddy'ego EarMaster
Nie nastawiaj się, że ktoś Ci rzuci nuty i masz zagrać je od razu tak jak należy, to wszystko się ćwiczy. Zaczynając od powolnego tempa na pewno spokojnie odczytasz wysokość i długość dźwięku jednocześnie, co później będziesz utrwalała w tempie coraz szybszym aż do właściwego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:42, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
yapann napisał: | ... Czy Wy nuty czytacie także całymi frazami (jak słowa tekstu?) - a nie pojedynczymi nutami? |
Chyba tak
Zacznij od jednostek rytmicznych: ćwierćnuta, dwie ósemki, cztery szesnastki, ósemka z kropką plus szesnastka, triola ósemkowa...
Pamiętaj, by myśleć taktami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHESTER
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 18:37, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Pamiętaj że mózg jest o wiele szybszy od palców. Druga sprawa to taka że muzyk ma o wiele szersze pole widzenia od przeciętnego człowieka. Zwykły człowiek zobaczy jeden takt a Ty patrząc na ten takt z tej samej odległości możesz widzieć co jest w kolejnych 2-3 taktach. Najłatwiej można zaobserwować to po prostu czytając. Na początku człowiek widział pojedyncze litery potem sylaby aż potrafił widzieć cały długi wyraz od razu - tak samo wygląda to w muzyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|